Poniedziałek Wielkanocny - "Lany ?" |
|
Poniedziałek
Wielkanocny
- zwany też Lanym Poniedziałkiem, Śmigusem-dyngusem, Oblewanką, dniem
świętego Lejka. Drugi dzień świąt Wielkanocy - dzień wolny od pracy, ale w
Ameryce dziś pracują. |
|
Ks. Ryszard
Salańczyk (1927-2007 ur. w Żelaznej k/Opola), mój pierwszy
nauczyciel j. polskiego. Przez 45 lat był proboszczem w parafii pw. Ducha
Św. w Gliwicach -Ostropie, gdzie prowadził procesję konną w Poniedziałek
Wielkanocny. |
|
Natomiast w Krakowie do dzisiejszego dnia zachował się "Emaus", odpust przy klasztorze Norbertanek na Salwatorze. | |
W naszej Kaplicy - ks. proboszcz dr Krystian Ziaja celebrował uroczystą mszę św. w intencji zmarłego 13 kwietnia 2008 roku śp. Jana Szmechty |
|
Po wyjściu z kaplicy wszyscy spieszyli do domów. Niebo zachmurzone i chłodno, jak na kwiecień. Wiosna się zatrzymała, ale wszyscy mamy nadzieję, że za parę dni ruszy i nadrobi zaległości. Jeśli słońce się pojawi to nasza młodzież na pewno po obiedzie ruszy ze swoimi sikawkami i zacznie się Lany Poniedziałek. Kilka migawek po mszy św. |
|
Po obiedzie pogoda się poprawiła, pokazało się
słońce. Wyszedłem na rynek szukałem chłopaków z sikawkami, ale znalazłem
tylko zmotoryzowanych. Gdzie podziała się tradycja w
Folwarku?! |
|
Moja
rodzina zwabiona słońcem wybrała się do ogrodu i w wielkim lenistwie
prowadziła leniwe dyskusje.
|
|
Teraz szykuje się wielkie grillowanie bo ma się ku zachodowi. | |
Święta święta i po świętach! |
|
Pozdrowienia z folwarku rudolf |
|