A tutaj typowa historia. Historia jednej małej dziewczynki z Follwarku. Jej życie zatrzymane na fotografii. Ceacylia Schikora z domu Zmarsly.
Und hier eine typische Geschichte. Geschichte eines kleinen Mädchens aus Folwark. Sein Leben angehalten in einem Bild. Cecylia Schikora, geborene Zmarsly.

powrót

. Ta najmniejsza to Cilka Zmarsly-Schikora.
 Urodzona 6 listopada 1911w Follwarku. Za nią stoi jej siostra Gertruda - Wójcik. Urodziła się również 6 listopada, ale w 1905 roku. Przeżyła 86 lat, zmarła w 1991 roku. Obok, ten najwyższy to mój ojciec Peter pseudonim Palyr, urodzony 27 kwietnia 1907 roku. On nie miał tego szczęścia co Gertruda, bo zmarł mając 37 lat, w roku 1944. Ta trójka miała jeszcze trzy siostry i jednego brata. Elisabeth, żyła tylko 2 dni w 1908 roku. Catharina 13 miesięcy na przełomie lat 1910 - 1911. Joseph, 6 miesięcy w roku 1913. Monika też tylko rok, od 1 maja 1917 do 2 czerwca 1918. Po lewej ich matka, Sophia Zmarsly z domu Janetzko (1874-1932). I Ona nie miała długiego życia, tylko 58 lat. Jest pochowana na cmentarzu parafialnym w Chrząszczycach. Ta Fotografia to jedyny ślad po jej trudnym życiu.

Die kleinste auf dem Foto – das ist Cilka Zmarsly – Schikora. Geboren wurde sie am 6. November 1911 in Follwark. Neben ihr steht ihre Schwester Gertruda Wojcik. Sie wurde auch am 6. November geboren, jedoch 1905. Sie wurde 86, gestorben ist sie 1991. Der grösste auf dem Foto, das ist mein Vater: Peter Zmarzly (Pseudonym: Palyr), geboren wurde er am 27. April 1907. Leider starb er sehr früh mit nur 37 Jahren, im 1944. Die drei hatten noch drei Schwester und einen Bruder. Die Elisabeth – sie lebte nur 2 Tage im Jahr 1908. Die Catharina lebte nur 13 Monate der Jahre 1910 – 1911. Der Joseph lebte 6 Monate im Jahr 1913. Die Monika auch nur ein Jahr: vom 1. Mai 1917 bis 2. Juni 1918. Links auf dem Bild deren Mutter – Sophia Zmarsly geborene Janetzko (1874 – 1932). Auch sie lebte nicht lange – nur 58 Jahre. Sie ruht auf dem Friedhof in Chrzaszczyce. Dieses Bild ist der einzige Beweis ihres schwierigen Lebens.

A to ojciec tej trójki, Józef Zmarzły. Urodził się w Folwarku w dniu 19 września 1877 roku. Był bardzo dokładnym murarzem, "akuratny" jak o nim opowiadają. Wybudował nie jeden dom. Zmarł w 1966 roku, mając 89 lat. Jego grób  również znajduje się na cmentarzu parafialnym w .Chrząszczycach. Po prawej dom, w którym się Cilka urodziła i mieszkała do czasu zamążpójścia w 1934 roku. W tym domu i ja się urodziłem.

Und hier der Vater von den drei Geschwistern: der Josef Zmarzly. Er wurde am 19.September 1877 geboren. Er war ein sehr gewissenhafter Maurer, man sagte ihm nach, er wäre sehr akurat. Er baute mehrere Häuser. Er starb 1966, mit 89. Sein Grab findet man auf dem Friedhof in Chrzaszczyce. Rechts auf dem Foto, das Haus in dem die Cilka geboren wurde, lebte, bis sie 1934 heiratete. In diesem Haus wurde auch ich geboren




 

 

Fotografia z czasów panieństwa, w ogrodzie ze swoją koleżanką, sąsiadką Bertą Kitel - Kansy. Wykonana na początku lat trzydziestych ubiegłego wieku.
Ein Foto aus der Mädchenzeit, hier im Garten mit ihrer Freundin und Nachbarin Berta Kitel – Kansy. Das Foto wurde am Anfang der 30igen Jahren gemacht.



 

 

A to dzień, na który czeka każda panna na wydaniu, to najważniejszy dzień w życiu. Od lewej strony młodego Pana Emila jego rodzice. Państwo Schikora z Follwarku z ul. Wiejskiej. Obecnie w miejscu gdzie stał dom rodzinny  Emila, jest nowy dom Wieszala - Suchan. Po prawej  stronie młodej pani siedzi jej ojciec, mój dziadek Józef.  Obok niego jego siostra Catharina Zmarzły- Przywara, zastępowała matkę Zofię, która zmarła w 1932 roku. Na górze w środku, w muszce, mój ojciec Piotr, a druga na górze od lewej jego siostra Gertruda. Reszta to goście. Fotografia wykonana 25. września 1934 roku w Follwarku przy Schulstrasse 35. (obecnie Szkolna 12, ale tego domu już nie ma).
Dies ist ein Tag, an den jedes Mädchen wartet (…), der wichtigste Tag im Leben. Auf der linken Seite des Bräutigams seine Eltern. Die Schikora´s aus Follwark Wiejska Strasse. Heute, auf der Stelle, wo früher das Familienhaus vom Emil stand, steht jetzt ein neues Haus der Familie Wieszala – Suchan. Zu der Rechten der  Braut sitzt ihr Vater – mein Grossvater Josef. Neben ihm seine Schwester Catharina Zmarzly – Przywara. Sie ersetzte die Mutter, die 1932 verstorbene Zofia. In der obersten Reihe in der Mitte, mit der „Fliege“ steht mein Vater Peter. Auch in dieser Reihe, zweite Frau von links, das ist seine Schwester Gertruda. Die anderen sind Gäste. (Vielleicht erkennt sie jemand…?). Das Foto wurde am 25. September 1934 in Follwark an der Schulstrasse 35, gemacht. (Heute „ulica Szkolna“ 12, nun, das Haus gibt es nicht mehr).

Po ślubie zamieszkali w tym domu, który wybudował im mój Opa - dziadek Józef. Wybudował go na działce w "Rzykojsie" to znaczy między Folwarkiem a Winowem. Nie było tam jeszcze prądu a szosa (Nr45) nie była asfaltowa. Ale Emil był mechanikiem, więc sprawił sobie taki mały generator do wytwarzania prądu. Jak pamiętam miał również taką małą maszynę parową.
Nach der Hochzeit bezogen sie dieses Haus, was mein Opa – Großvater Josef für sie selbst baute. Das Haus steht auf der „Zykosa“ d.h. zwischen Folwark und Winau. Damals gab es dort keinen Strom und die Strasse war noch nicht asphaltiert. Doch der Emil war ein Mechaniker und baute sich ein kleines Stromgenerator. Wenn ich mich richtig erinnern kann, dann hatte er noch eine kleine Dampfmaschine.


Emil Schikora (1911-1988)


oraz jego rodzice Alojs i Agnes z Follwarku.

Alois (1885-1960) pochodził z Vogsdorf  (Wójtowa Wieś.)
Agnes (1891-1988) z Follwarku od Smolenia.

Emil Schikora
, und seine Eltern Alojs und Agnes aus Follwark.
Alojs (1885 –1960) stammt aus Vogsdorf (Wojtowa Wies)

Agnes (1891–1988) aus Follwark geborene Smolen.


Szczęśliwa mama ze swoimi pociechami urodzonymi w Winau, od prawej: Heinz *1935 - Manfred * 1939 - i z kokardką na głowie Christina * 1937.

Eine glückliche Mutter mit deren Sprösslingen geborenen in Winau.
Von rechts: Heinz *1935, Manfred *1939, und mit einer Haarschleife Christina *1937.


 Styczeń 1945 - wojna dotarła do Vorwerku. Jak wszyscy mieszkańcy, uciekaliśmy przed "Iwanami". Cilka ze swoimi pociechami była u nas w Vorwerku przy Schulstrasse 12.  Razem z nami w głębokim śniegu, pod obstrzałem, omijając poległych, poszarpanych przez granaty i palącymi się zabudowaniami uciekaliśmy w kierunku Kleinberg - Gorek. A potem dalej i dalej w nieznane. W Legnicy Cilka razem z innymi matkami oddaliła się od pociągu po gorącą zupę, w tym czasie pociąg odjechał,   my pojechaliśmy dalej, aż do Bawarii. Tam odnaleźli nas dopiero po 6 miesiącach od zakończenia wojny.  W 1946 roku wróciła z najstarszym synem z wojennej tułaczki do domu. Ale spotkała się z nieprzychylnym przyjęciem przez ówczesne władze, została uznana za Niemkę nie nadającą się do repolonizacji. Musiała wrócić  skąd przyjechała. Po wielu tarapatach rodzina się odnalazła i zamieszkała w Stade. Wybudowali sobie mały domek, gdzie do dziś mieszka. Na nowym miejscu urodziła jeszcze dwoje dzieci, Elisabeth *1948, oraz Peter * 1950.  Ma wiele wnuków. Emil Schikora do emerytury pracował w swoim zawodzie, był kolejarzem, prowadził całe życie pociągi.  Zmarł w 1988 roku.  
Im Januar 1945 kam der Krieg nach Vorwerk. Wie alle anderen, liefen wir vor den „Iwans“ weg. Cilka mit deren Sprösslingen war bei uns in Vorwerk an der Schulstrasse 12. Mit uns rannte sie im tiefen Schnee, unter Beschuss, an den, von Granaten zerrissenen gefallenen Soldaten und brennenden Gebäuden Richtung Kleinberg (Gorki). Nur weg! Weiter ging es mit dem Zug ins Unbekannte. In Leignitz (Legnica) wollte sie zusammen mit anderen Müttern eine heisse Suppe besorgen. In dieser Zeit rollte der Zug weiter…Wir fuhren weiter - nach Bayern. Erst sechs Monate nach dem Ende des Krieges fanden sie uns. In 1946 kam sie mit ihrem ältesten Sohn nach Hause zurück. Dort erwartete sie jedoch die Missgunst der damaligen Regierung, die sie als eine „ nicht >Einzupolende< Deutsche“ einstufte. Sie musste zurückfahren, wo sie herkam…Nach vielen Strapazen fand sich die Familie wieder und liess sich in Stade (bei Hamburg) nieder. Sie bauten ein kleines Häuschen in dem sie bis heute leben. Sie bekam noch zwei weiter Kinder: Elisabeth *1948 und Peter *1950. Sie erfreut sich vieler Enkelkinder. Emil Schikora arbeitete bis zum Ruhestand in seinem Beruf.
Er starb 1988.

 
Info. Peter Schikora Soweit ich weiß, war mein Vater, der Emil Schikora niemals Lockführer gewesen, wohl aber Fernfahrer, als solcher auch bei der Bahn und später am in der Güterabfertigung und am Bahnhof tätig.. Was den Emil Schikora anbelangt, ist er am Bahnhof Stade Betriebsoberaufseher gewesen, das war jedenfalls der letzte Dienstgrad, der mir bekannt ist. Übrigens ein ganz bemerkenswerter Mensch, dessen Persönlichkeit eine große Ausstrahlung hatte. Er war sicher viel sensibler, als mancher ahnte und viele seiner Talente bleiben vorborgen, auch das sind Folgen des Krieges.

Tak dziś wygląda jej potomstwo.
Heinz - mieszka w Niederzier
zobacz: www.fotocommunity.de/pc/pc/mypics/453449
Manfred - Bielefeld
Peter -  Dinslaken.
Christa - mieszka w Oslo - Norwegia
Elisabeth -mieszka w Braunschweig Niemcy, ma również mieszkanie w Stade.

So sieht Cilka´s Nachkommen:
Heinz – lebt in
Niederzier
 
schikoraheinz@aol.com 
www.fotocommunity.de/pc/pc/mypics/453449

Manfred – Bielefeld
Peter –
Dinslaken.
 peter.schikora@gmx.net
 
www.schikora-art-design.de
Christa – Oslo, Norwege
n

christaschikora@hotmail.com
Elisabeth – l
ebt heut in Braunschweig, hat aber noch einen Wohnung in Stade.


 

Spotkanie po wielu lata w Stade k/Hamburga przed swoim domkiem

 

Ein Treffen nach vielen Jahren in Stade bei Hamburg, vor ihrem Haus.
Meine Mutter Maria Zmarzly - Cilka und Ich.

 

Ostatnia fotografia wykonana w dniu jej urodzin 6 listopada 2005 roku w Stade. Po prawej córka Elisabeth już babcia ze swoim wnukiem, w środku  wnuczka. Fotografował Heinz, najstarszy syn. 
Z okazji  94 urodzin składamy Ci ciociu serdeczne życzenia

Rodzina Zmarzły z Folwarku gdzie się urodziłaś.
Ein Foto, gemacht an ihrem Geburtstag 6. November 2005, in Stade. Rechts – die Tochter Elisabeth mit ihrem eigenen Enkel auf dem Schoss. In der Mitte Cilkas Enkelin. Das Foto machte der Heinz Schikora – der älteste Sohn.

Zum 94. Geburtstag wünschen wir Dir, liebe Tante, alles Gute!

Gez. Familie Zmarzly aus Folwark, wo Du geboren bist.