Kolędowanie  Folwark 2010

powrót

Sobota powitała nas śniegiem, zrobiło się zimowo. Do corocznego kolędowania  pod tradycyjnym przewodnictwem pani Krysi, ruszyły dzieci. Jeszcze ferie zimowe, do tego sobota więc pora odpowiednia. Już wcześniej trwały przygotowania, dzieci uczyły się swoich kwestii, wiem bo moje wnuki też brały udział, -po raz pierwszy. Kolędnicy zawsze mają jakiś  szlachetny "cel" - w tym roku chodzi o zebranie funduszy na remont dachu w naszej kaplicy, mam nadzieję ze skarbonka się odpowiednio napełniła, a i tradycji stało się zadość. Piękny to a zarazem stary zwyczaj w naszej wsi, rośnie następne pokolenie więc jest  nadzieja, że nie zaginie .
 

Ale to wszystko zasługa Krystyny - Dziękujemy!

Zimowy poranek "skoro świt" godzina 10:15 - Folwark

Ul. Szkolna ( na południe i na północ) cicho i spokojnie

ul Lipowa na zachód - od ul. Krapkowickiej zbliżają się kolędnicy

U sąsiadów już pośpiewali

teraz do mnie

w tym roku akompaniament na organkach

coś słodkiego na dalszą drogę

Pamiątkowe fotografie

i do następnej gospodyni

Do zobaczenia w przyszłym roku

 Folwark 2.01.2010 rok   Ul. Lipowa w zimowym śnie.

pozdrowienia rudolf

powrót