śląsko morawskie kolędowanie 2010 w Chrząszczycach

śląsko morawskie kolędowanie 2010
w Chrząszczycach

Stille Nacht! Heilige Nacht!
Alles schläft. Einsam wacht....

Calendae – mensis Januarius
Od 153 roku przed narodzeniem Chrystusa, dzień szczególny dla Rzymian. Konsulowie rzymscy obejmowali swój urząd. Sąsiedzi krewni odwiedzali się wzajemnie w tych dniach, obdarowywali prezentami i śpiewali pieśni calendae. Dekretem Juliusza Cezara, dzień 1 stycznia 46 roku, został oficjalnie ogłoszony jako początek roku administracyjnego.
Zwyczaje te przejęło chrześcijaństwo, łącząc je z okresem Bożego Narodzenia. W liturgii kościoła, kolędy wykonuje się po pasterce (24/25 grudnia) w polskiej tradycji śpiewanie kolęd trwa do święta Ofiarowania Pańskiego 2/luty. Autorem pierwszej kolędy był św. Franciszek z Asyżu (1181-1226) kanonizowany 1228 roku przez Grzegorza IX. Najstarsza polska kolęda to "Zdrów bądź królu anielski" (1424).
Stille Nacht, "Cicha noc" jest jednak najbardziej znaną kolędą na całym świecie. Przetłumaczono ją na przeszło 300 języków. Powstała w austriackim Oberndorf pod Salzburgiem a jej autorem jest Joseph Mohr, do której muzykę napisał Franz Xaver Gruber. Pierwsze jej wykonanie odbyło się podczas pasterki w 1818 roku, a oficjalnie zaliczona do pieśni kościelnych w roku 1866. Joseph Mohr był wikarym a Gruber nauczycielem i organistą.

Godzina 15-ta się zbliża, dojechali goście z Czech. Wydawało się, że nie dojadą, bo po tej śniegowo-deszczowej mżawce i minusowej temperaturze gdzieś ugrzęzną. Sam miałem wielkie trudności z dotarciem do kościoła parafialnego, obawy nie tylko zresztą moje, były wielkie!

Powitanie celebrował gospodarz, ks. proboszcz dr hab. Krystian Ziaja, następnie głos w imieniu organizatorów zabrała pani Aneta Lisy Kluczny, która powiedziała: Macie Państwo dziś okazję przeżyć premierowe wydarzenie, gdyż jest to pierwszy koncert Bożonarodzeniowy w naszej gminie, podczas, którego usłyszycie najpiękniejsze polskie oraz czeskie kolędy i pastorałki.

I tu muszę wrzucić moje słowa. Były nie tylko najpiękniejsze, ale cudownie wykonane. Wykonawcy szczególnie nasi włożyli w nie nie tylko swoje serca ale i dusze. Byłem blisko nich, bardzo blisko, więc mogłem patrzeć (nie tylko słuchać) na ich twarze, z których promieniowała trema, radość i piękno. Bo to premiera, a oceniali najbliżsi, znajomi i sąsiedzi, więc każde potknięcie to była by katastrofa. Pan Klaudiusz Lisoń, dyrygent i aranżer chyba przerósł wszystko, ale znając jego możliwości na pewno w przyszłości, jeszcze nie raz nas zaskoczy.

"Kaprysy" ze Źlinic, to nie tylko najmłodsza orkiestra w gminie Prószków, ale również w rejonie. Mają tylko dwa lata, mają również wielkie serce do grania - a to się liczy najbardziej. Najbardziej w tym przypadku zadowolony jestem z siebie, że jako pierwszy pokazałem ich publicznie na mojej stronie - jeszcze przed pierwszym występem - to była próba w remizie strażackiej. Już wtedy zarażeni byli zapałem, który im przekazał Klaudiusz Lisoń. że już dziś mogą stawać w konkury z najlepszymi.

Morawska Weselka CZ. - to profesjonaliści. Ich tradycja koncertów Bożonarodzeniowych sięga roku 1995, a grupa założona została w 1990 roku przez paru młodych muzyków pod kierownictwem pana Miroslawa Waculik z Hradczan Zespół organizuje już szkolenia dla młodzieżowych i dziecięcych orkiestr dętych w swojej miejscowości. Nazwę "Weselka" przejęli od sołectwa Weseliczko w Czechach. Swoje utwory, jak powiedziała Aneta podczas powitania, wykonują nieskazitelnie i precyzyjnie, a mieszkańcy naszej gminy już ich poznali podczas czerwcowej Parady Orkiestr.

Wielka szkoda, że nie mam możliwości przekazania moim internautom tych wszystkich pięknych (pięknie wykonanych) kolęd, ale jest płyta CD, którą warto posłuchać. Nastroju dodało oczywiście samo miejsce wykonania, kościół parafialny w Chrząszczycach. Moja kamera to tylko nieme obrazki.