2010 Folwark i okolice sytuacja powodziowa

powrót    do aktualności
powrót    do (19/05/2010) wiadomości z powodzi
powrót    do (20/05/2010) wiadomości z powodzi
powrót    do (21/05/2010) wiadomości z powodzi
powrót     do (23/05/2010 ) wiadomości w powodzi

  Wody "Odry" powoli, ale wracają do koryta.
    Z jej strony już nie ma, na razie żadnego zagrożenia.
    Gorzej w naszym Folwarku. Odra nas nie zalała, ale wody deszczowe z całej okolicy zbierają się w naszych (historycznych) jeziorach {Sołdek, Hodne, Wiejskie,  Za Walą, Przed Groblą, Za Grobla, Na Kampie, Za Kampą, Na Pańskim, Czorne, Hadamowe, Jajsiowe, - pod kapliczką w polu - dziś bardzo ładnie je było widać, dochodziło do ul. Szkolnej od północnej strony}. Te jeziora  200 lat temu tu bywały,  tak jak dzisiaj pokazują zalane tereny.  Aby sie o tym przekonać wystarczy popatrzeć na stare mapy.
    Poziom wody w J. Wiejskim  od wczoraj zmienia się o milimetry, ale w górę. Z tym odpływem są kłopoty - ale  nie wiem jakie? Kilka piwnic na Wiejskiej już  zalało - woda przesiąka. Sama ulica przejezdna - tylko na mostku z Wielkiej Pyski (obok J. CH.) jest jej około 40 cm. Najgorzej wszystko wygląda u Kochanka, Wali, i Kornka na Przewróciu. Pozostałe gospodarstwa z trudem ale jakoś funkcjonują ( bez inwentarza żywego).

 
   Jakie   perspektywy? Trudno powiedzieć. Mogę tylko przewidywać - na podstawie doświadczenia z 1997 roku - że minie 14 dni i woda zejdzie, jeśli nowej nie przybędzie. Potem zacznie się sprzątanie i odkomarzanie   bo dla komarów tworzą sie aktualnie doskonałe warunki rozwoju. No i czekają nas specjalne zapachy - te wszystkie zgnilizny muszą się rozłożyć na "czynniki pierwsze". Może zapachów będzie mniej, bo i obszar pod wodą mniejszy, ale to nas na pewno czeka. Taki będzie scenariusz optymistyczny - wszystko może się zmienić jeśli dalej będzie padało. Tu nie wspominam - jednego ważnego szczegółu - trzeba będzie meble pozwozić i poustawiać na swoim miejscu.

Folwark  24 maja 2010 r.  w godzinach popołudniowych ( chwilowo nie pad deszcz).

Ten biały domeczek to koniec ul  Wiejskiej  (Józef Kiwus).  Podczas powodzi w 1997 roku widać było  tylko fragment komina.

Odra (schowana) w swoim korycie za Groblą   - widoczne już teraz  - duże straty dla rolników

Tu Odry już nie widać  - schowana za Groblą

Na blychu ul. Wiejska

do Gielnika

Na mostku (J.Chudala)

Na rogu posesji J. Kochanek "Kamień"

pozdrowienia
( poniedziałek 24 maja 2010 rok  21:15)    rudolf z folwarku

Mam  nie oficjalną informację : że "Opole" otwarło w nocy oba odpływy dla  naszej Folwarskiej wody do Odry.

  Ale skutków tej decyzji (jeśli jest prawdziwa) na razie nie widać. Przed chwilą zakończyła się kolejna (dziś pierwsza) ulewa . Niebiosa nas nie oszczędzają - szkody w uprawach aktualnie trudno oszacować (nawet moje ogórki - wyrosły ładne -  popłynęły a nie mieszkam na terenach zalewanych). Na "Goreckim" -polach  też spłukało co sie tylko dało.

rudolf z folwarku