Uroczystość Bożego Ciała |
Motto dzisiejszych uroczystości: "Rok Kapłaństwa" 19 czerwca 2009 r. do 19 czerwca 2010r. |
Mija bowiem 150 lat od śmierci świętego proboszcza z Ars, Jana Marii Vianneya, prawdziwego wzoru pasterza w służbie owczarni Chrystusa. (cytat: Benedykt XVI papież) |
|
Rewolucja francuska: zrobiła jednak swoje, brakowało kapłanów. Został proboszczem w parafii Ars. Wieś biedaków, w dodatku niereligijnych a liczba mieszkańców nie przekraczała 270 dusz. Dusz, o których się wtedy mówiło pogardliwie: "To takie ochrzczone bydlęta ". |
Ale te "ochrzczone bydlęta" - właśnie jemu zaufały. |
Zaufały, bo poznały swojego, do swoich niewiernych przemawiał ich językiem, a biedę znał z domu rodzinnego. Zaufali mu, bo pościł, tak jak oni - często głodowali - spał na gołych deskach - tak jak oni - nic nie miał. |
|
Jego sława zaczęła rosnąć i rozszerzać się w okolicy, gdy penitenci odkryli jego niezwykły dar czytania ludzkich sumień i przepowiadania przyszłości. Spowodowało to masowe wizyty w jego parafii tłumów penitentów, którzy przybywali nawet z odległych miejscowości, celem odbycia spowiedzi. Ks. Vianney spędzał w konfesjonale od 13 do 17 godzin dziennie. Cierpiąc zmęczenie, głód i choroby nie zwalniał tempa swojej pracy. Nie tylko rozgrzeszał, ale także pomagał wzrastać do dobra. Kilkakrotnie pokutował za swoich penitentów. |
|
św. Jana Marię
Vianney'a |
Uroczystości Bożego Ciała w naszej Chrzombeckey
parafii: |
Jeszcze przed uroczystą procesją pokonałem dwukrotnie trasę procesji i mogę stwierdzić, że wszystkie ołtarze przygotowano z wielkim zaangażowaniem (dużo pracy) i starannością, a cała trasa udekorowana, wysprzątana - miło było popatrzeć na Chrząszczyce od tej strony. Jestem przekonany, że uczestnicy procesji - oprócz przeżyć liturgicznych - mogli swoje oczy również cieszyć tymi widokami. |
To prawdziwe dzieło sztuki przemawiające do wyobraźni, nawet symboliczna droga do nieba..... nie jest prosta. |
Górki...... i żywy dywan |
Ołtarz . ....... Chrząszczyce ( jeszcze osłonięty przed deszczem) |
Tradycyjny ołtarz w grocie na placu kościelnym....... Folwark |
początek procesji |
|
Mamy z maluchami....... a torby załadowane kwiatami |
Dzieci pierwszo komunijne w procesji |
Parafia Chrząszczyce - ma swojego renesansowego
Leonarda da Vinci - Gratuluję! |
Uroczystości się skończyły, ale przy złotnickim ołtarzu jeszcze wielu uczestników procesji. Trzeba zabrać zielone do domu tak każe obyczaj |
autorka tej pięknej kompozycji kwiatowej jest pani Lucka |
Pani Rita - wykonawca stuły na ołtarzu złotnickim. Najważniejszy symbol - konfesjonał wykonał pan Klas, o zielone otoczenia i pomysłowe ustawienie drzewek, oraz kwiaty zadbała pani sołtys Elżbieta Dobis ze Złotnik (objechała całą gminę, żeby nazbierać kwiatów, bo w tym roku kwiaty zapomniały zakwitnąć w odpowiednim czasie). Choreografia (statyczna) należała do pani Róży Malik. Przy budowie pracowało jeszcze wielu innych złotnickich parafian (ale zapomniałem nazwisk)
|
Katarzyna Długosz (Folwark) i pan Franciszek Tomechna (Chrząszczyce) |
Celebranci: ks. proboszcz dr hab. Krystian Ziaja i ks. dr hab. Marcin Worbs |
Za wielki wkład pracy parafian
przy budowie ołtarzy podziękował |
Deszcz, na szczęście nie padał! |
P.S. |
Dziś 3 czerwca moja matka Maria świętuje swoje 99 urodziny - ale już nie z nami. |
pozdrowienia dla moich internautów - rudolf z folwarku |