Witam serdecznie P. Rudolfie oraz wszystkich internautów – już po raz kolejny w Przysieczy ( oraz na terenie powiatu opolskiego ) na moje zaproszenie gościli mieszkańcy wsi Łołyń z powiatu Dolińskiego na Ukrainie ( 60 km od Stanisławowa – obecnie Ivanofrankivska ), z którym powiat opolski podpisał umowę partnerską.
  
  Tym razem grupie naszych przyjaciół przewodniczyli wójt gminy Łołyń p. Iwan Daczio oraz ojciec Wasyl Kurnyk z ukraińskiego autokefalicznego kościoła prawosławnego z gminy Łołyń. W sobotni wieczór goście z Ukrainy przygotowali dla mieszkańców Przysieczy tradycyjne potrawy regionalne z ich terenu ( m.in. zupa grzybowa, pierogi z ziemniakami i serem, ukraińskie gołąbki oraz zimne półmiski z wędlinami i serami produkowanymi jeszcze metodami tradycyjnymi ) oraz bogaty program artystyczny ukazujący ich dorobek folklorystyczny.

   W niedzielę 19 września współuczestniczyli we mszy świętej dożynkowej w Przysieczy celebrowanej przez proboszcza prószkowskiej parafii ks. Andrzeja Hanicha, gdzie po jej zakończeniu przez prawie 40 minut mogliśmy uczestniczyć w krótkim nabożeństwie w obrządku prawosławnym, odprawionym przez ojca Wasyla. Dane nam było na żywo usłyszeć cerkiewne śpiewy i przeżyć prawdziwą ucztę duchową.

   Nasi goście wystąpili jeszcze w niedzielę na dożynkach wiejskich w Naroku ( gmina Dąbrowa ). W poniedziałek odwiedzili klasztor na Jasnej Górze w Częstochowie. Ta wizyta naszych sąsiadów ze wschodu miała jeszcze jeden aspekt oprócz tego, o którym już pisałem w 2007 r. do Pana, że te spotkania burzą kolejne mury, bariery i stereotypy o Polakach, Ukraińcach i Niemcach. Tym razem wspólne spotkanie w kościele rzymskokatolickim było ekumenicznym przeżyciem.
 

pozdrowienia z Folwarku