20 latTSKN
19 września 2010 rok
Prószków - Proskau

powrót zurück
Rok "Dwudziestolecia" Towarzystwa Społeczno Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim.

 
  Nasza kultura na Śląsku pozostała po II wojnie tylko w fragmentach -  w zabytkach architektonicznych, malarstwie, sztuce i literaturze. Chcemy ją ożywić! Nasze działania kierujemy przede wszystkim do młodzieży nawiązując do korzeni - do wielokulturowości, która tu na naszej śląskiej ziemi była od wieków. Okres powojenny, okres negacji wszystkiego co miało zabarwienie niemieckie mamy za sobą.
 
Historia XX wieku spowodowała, że większość naszych rodzin zmuszona została do opuszczenia swojego Heimatu, ten sam los spotkał również Polaków przesiedlonych z kresów - pod przymusem - na nasze ziemie. Proces asymilacji po okrucieństwach II wojny trwał i wśród wielu sąsiadów, jeszcze trwa.
 
Zmieńmy to!
Połączmy nasze i wasze zwyczaje, naszą i waszą kulturę w jedno - coś nowego. Klimat polityczny jest odpowiedni, traktaty podpisane. My nauczyliśmy się języka polskiego - pora aby Polacy nauczyli się języka niemieckiego - bo pamiętajmy, że wszyscy (prawie) nasi przodkowie  tu na Śląsku byli dwujęzyczni. A po czesku (morawsku) też wielu goudauo.
 

Kulturalna Wielorakość jest ogromnym bogactwem.

 Ja zawsze podkreślam: tu na naszym małym Śląsku (w porównaniu z resztą świata) -urodziło się 12 NOBLISTÓW, Kopernik - ten co wstrzymał Słońce i ruszył Ziemię, też miał korzenie na śląsku (okolice Nysy). Tu urodziło się wielu znanych pisarzy, poetów, artystów - ba są ślady, że Św.Pius X - papież (Sarto - Krawiec) - tu miał swoje korzenie.
  Ale nie tylko artystów, pisarzy, noblistów możemy mieć - als Vorbild.

Hala Stulecia
(Wrocław 1911-1913) uznawana za pionierskie w Europie dzieło architektury i konstrukcji betonowej. Most stalowy wiszący (Ozimek k/Opola 1827) najstarszy most wiszący w Europie - po Pensylwanii(1801).
Cukrownia (Konary d. Śląsk 1802) - pierwsza cukrownia na bazie buraka  w Europie.
Kolej górnośląska (tor-785mm ) jest najstarszą nieprzerwanie czynną koleją wąskotorową na świecie.

I wiele wiele innych "technicznych dzieł" - efekt zgodnej współpracy trzech nacji - które od wieków tu mieszkały.
 

Starajmy się o pokojowe współżycie różnych kultur na bazie wzajemnego szacunku i tolerancji!

Nie powtarzajmy jednak tych pustych sloganów z trybun przy wszystkich "wielkich świętach "
lecz wypełnijmy je treścią i czynami.
 

moja fotograficzna relacje z obchodów 20-lecia TSKN w Gminie Prószków (Gemeinde Proskau).

Herr Parlamentsabgeordnete Richard Galla

 
 

państwo Kania - Folwark

ks. dr hab. Andrzej Hanich

 
 

Urząd gminy Prószków

 

państwo Niepala

Ingeborga Odelga

państwo Lellek

państwo Lakwa

państwo Krüger

panie: Gabriela Gwóźdź skarbnik gminy - burmistrz Róża Malik - Aneta Lissy Kluczny

 

Ansprache de SKGD Vorsitzender Herrn Norbert Rasch
 

Geehrter Herr Parlamentsabgeordnete Richard Galla, geehrte Mitgründer des DFKas aus der Gemeinde Proskau, geehrter Herr Landrat Henryk Lakwa, Liebe Frau Ratsvorsitzende Klaudia Lakwa, liebe Bürgermeisterin Rosa Malik, lieber Herr Bürgermeister Lellek, ich heiße Sie alle herzlich willkommen.
Witam serdecznie panią Annę Wójcik, zastępcę burmistrza oraz panią skarbnik Gabrielę Gwóźdź. Witam sekretarza zarządu wojewódzkiego TSKN pana Rafała Bartka.
Z radością witam przybyłych na dzisiejszą uroczystość księży z terenu naszej gminy, witam przewodniczących i członków zarządu 13 funkcjonujących u nas Kół DFK oraz członków zarządu gminnego, witam szanownych radnych oraz kandydatów na radnych, sołtysów, dyrektorów szkół i przedszkoli, Ośrodka Kultury i Sportu, przedstawicieli bibliotek, Zakładu Komunalnego oraz innych instytucji gminnych. Witam strażaków Ochotniczych Straży Pożarnych i tych wszystkich, którzy sporadycznie lub na co dzień współpracują z naszym Towarzystwem.

Einfach witum Wołs wszystkich. Guten Tag

 
   Gestatten sie mir, dass ich wegen der eingeladenen Gäste heute nicht Deutsch, sondern Polnisch zu Ihnen sprechen werde.

   Meine Damen und Herren, Szanowni Państwo, Drodzy Przyjaciele, radosna okazja zebrała nas dzisiaj wszystkich, okazja do świętowania, ale i do racjonalnego podsumowania minionego czasu. Czasu, który przyniósł wiele wydarzeń w wymiarze symbolicznym, ważnych dla naszej społeczności.
  Rok 2010 to rok obchodów 20-lecia formalnego istnienia nie tylko naszego Towarzystwa, ale również okrągła rocznica istnienia samorządów w Polsce.

  Jest to zatem czas podsumowań, czas bilansu dokonań, ale też czas poszukiwania odpowiedzi na pytanie, co musi przedsięwziąć mniejszość niemiecka w gminie i regionie, aby w najbliższej i bardziej odległej przyszłości aktywnie uczestniczyć w życiu społecznym jako równoprawny partner przy wzmocnieniu i zachowaniu swojej tożsamości kulturowej, a równocześnie zachować funkcję pomostu w stosunkach polsko-niemieckich. Po
prawie dwudziestu latach poszukiwania swej w dużej mierze utraconej tożsamości oraz rozwoju w społeczeństwie, podlegającym ciągłemu procesowi transformacji, nadszedł czas, by osiągnąć możliwie szeroki konsensus w sprawie celów, priorytetów, w sprawie przyszłości mniejszości niemieckiej oraz postawić pytanie o sposoby ich realizacji.

 

  Jedynie szeroko przeprowadzona dyskusja i osiągnięcie konsensusu wśród samej mniejszości niemieckiej doprowadzi do tego, że będzie ona w stanie w zwarty sposób pilnować swoich uprawnionych interesów. Osiągnęliśmy przez te 20 lat dużo, ale dużo jeszcze przed nami i bez wsparcia wszystkich struktur, głównie gminnych i DFK - tych lokalnych naszych ogniw - na pewno tego nie osiągniemy. Tak jak przed 20 laty i teraz potrzebny jest zryw serc, aby dzieło zapoczątkowane przez ludzi pierwszej godziny (durch die Leute der ersten Stunde) godnie kontynuować i przekazać młodemu pokoleniu, tym młodym śląskim Niemcom, których budząca się tożsamość potrzebuje dziś wsparcia. Nie byłoby dzisiaj nas bez ogromnego zaangażowania działaczy naszej gminy. Przecież 20 lat temu to właśnie Państwo, wielu z was obecnych tu na sali, w naszej gminie wszystko formalnie rozpoczęliście. W lutym 1990 roku w opolskim sądzie rejonowym zostało  zarejestrowane nasze Towarzystwo, na czele którego stanął wówczas pan Johann Kroll. Wcześniej niejednokrotnie nam mówiono, że nie ma tu żadnych Niemców. Na przekór złym jeszcze wtedy czasom dla Niemców w Polsce ludzie angażowali się z potrzeby serca, z nadzieją na to, że jako zdefiniowani Ślązacy o niemieckim sercu nie będą musieli funkcjonować w życiu społecznym w ukryciu. Szanowni Państwo! Tak jak Johanna Krolla tak i wielu działaczy TSKN nie dziś już wśród nas. Chciejmy pamięć o nich uczcić chwilą ciszy. Proszę o powstanie.

 

  W imieniu Zarządu Gminnego TSKN, i swoim własnym, składam serdeczne podziękowania Panu Josefowi Kochankowi pierwszemu przewodniczącemu, dziękuję pierwszemu zarządowi gminnemu, wszystkim DFK oraz wszystkim tym, którzy dwadzieścia lat temu byli u początku drogi TSKN-u,  za waszą nadzieję, którą wtedy potrafiliście zarazić mieszkańców naszej gminy. Powtarzam to z całą mocą: bez Was cała organizacja nie byłaby w tym miejscu, w którym obecnie jest. Dzięki takim ludziom jak WY organizacja osiągnęła już wiele: mamy swobodę działania płynącą z uchwalonej w 2005 roku ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych, mamy wolne, demokratyczne media, których zadaniem i misją jest nie tylko informowanie o mniejszości niemieckiej, ale i budowanie społecznego zaufania. Coraz więcej młodych rodzin mówi w domu również w języku przodków. Coraz więcej i chętniej dzieci z naszego środowiska poznaje i uczy się języka niemieckiego w szkole, od kilku lat również w przedszkolu, a ostatnio też w szkółkach sobotnich (te odbywają się w Złotnikach). Opolszczyzna coraz bardziej staję się dwujęzyczna i jest to powód do dumy - bowiem dwujęzyczność, na przekór niektórym niedowiarkom, to ogromne bogactwo i przywilej, z którego musimy korzystać. W dwujęzyczności właśnie kryje się tajemnica naszego sukcesu - nie przetrwamy bez tożsamości budowanej na ojczystym języku!! Nie uda się w tym roku jubileuszowym ustawić w naszej gminie dwujęzycznych tablic miejscowości, ale z pewnością będzie to miało miejsce w roku przyszłym. Wszelkie formalności ku temu mamy już załatwione.

  Niechaj świętowanie tych obchodów w roku 2010 stanie się dla nas okazją wdzięcznego spojrzenia wstecz a jednocześnie życzmy sobie, aby było dla nas okazją gromadzenia sił i zapału. Życzmy sobie byśmy wszyscy zrozumieli, że wielkim naszym skarbem jest język  niemiecki, nie odrzucając naszej ślunskej gwary. Dzięki nim poznajemy własne historie rodzinne, historie naszej małej ojczyzny. Wiemy, że  „Tylko znający historię swojej ziemi może się z nią utożsamiać”. Posiadanym bogactwem duchowym powinnyśmy się chwalić i dzielić. Dlatego też korzystajmy z prawa, które daje nam demokracja, i cieszmy się wolnością sumienia i serca. Jesteśmy Niemcami w Polsce, i o tym nie wolno nam zapomnieć nigdy. Bez tego ta śląska ziemia, tyle razy skrapiana krwią naszych przodków straciła by coś bardzo istotnego – straciła by swoją autentyczność.
 

  Dziękuję raz jeszcze wszystkim tym, bez których zaangażowania osobistego mniejszość niemiecka nie istniałaby w wymiarze formalnym: Zarządom DFK, Radnym Gminnym i Powiatowym, ale i przychylnym nam mieszkańcom Ziemi Prószkowskiej, od Odry aż po jaśkowicki Las, którzy cały czas wspierają nas swą siłą i angażują się w pracę na rzecz naszego Towarzystwa. Ich danke Allen den Eheleuten, dziękuję też wszystkim żonom i mężom naszych aktywistów, dziękuję ich całym rodzinom za to, że tolerują częstą nieobecność w domu swych małżonków, swych ojców i matek, którzy z zapałem angażują się w życie organizacji.  Dziękuję Księżom za współpracę, za odprawiane w języku niemieckim msze święte. Jednak należy pamiętać, że od nas wiernych zależeć będzie jak żywe sercem będą te nabożeństwa. Zarządy DFK muszą aktywnie współpracować z proboszczami miejsca. Zwracam się też do obecnych tu radnych i sołtysów. Mniejszość niemiecka to nie grupka wyobcowanych ludzi a raczej okazała większość mieszkańców tego terenu, która aktywnie uczestniczy w życiu społecznym. Namawiam Państwa do jeszcze lepszej współpracy z przewodniczącymi i zarządami DFK. Razem możemy więcej. W tym miejscu dziękuję też pani Burmistrz Róży Malik i wszystkim pracownikom Urzędu Miejskiego za dobrze układającą się współpracę.

  Cieszę się z dobrej i co raz lepszej współpracy z przedszkolami i szkołami, w których już lekcje regionalizmu nie są rzadkością a nauczanie języka niemieckiego stoi na wysokim poziomie. Dziękuję Wam za to i jednocześnie zachęcam do wykorzystywania nas dla potrzeb organizowania zajęć szkolnych. Dziękuję Ośrodkowi Kultury i bibliotekom, dziękuję zespołom i orkiestrom za promowanie kultury śląskiej, niemieckiej.

  Dziękuję zarządom DFK wraz z przewodniczącymi, którzy staracie się o to, by oddane do waszej dyspozycji domy spotkań nie świeciły pustkami. Czasem może tej aktywności jest mało, wiem że mogło by być więcej. Wierzę, że będzie lepiej. 

Dziś tyle jest okazji do dziękowania a obawiając się, że mogę pominąć kogokolwiek powiem krótko – dziękuję WAM wszystkim, EUCH Allen herzlichen Dank.

 Szanowni Państwo

U źródeł naszej organizacji leżał i leży w dalszym ciągu fundament, na którym idea naszej wspólnoty jest zbudowana: My jako Niemcy na Górnym Śląsku mamy przeciwdziałać myśleniu w kategoriach wrogości, które odcisnęło się głębokim piętnem w świadomości ludzi, w ten sposób pragniemy wpłynąć również na zwiększenie akceptacji dla naszej społeczności wśród społeczeństwa polskiego. Musimy i chcemy cały czas uświadamiać, iż niemieckie dziedzictwo kulturowe na dawnych terenach niemieckich to skarbnica dla obecnych i przyszłych pokoleń, niezależnie od obywatelstwa i języka serca.

  Życzę Wam i Nam wszystkim, aby zapału nie zabrakło na kolejne 20 i 120 lat. Jesteście żywym skarbem tej ziemi. Pamiętajcie o tym w momentach „kryzysu wiary w siebie”. Pamiętajcie, pamiętajmy, że wiele zostało do zrobienia. Przed nami czas nowej próby – wyborów do struktur DFK, już tej zimy. W skali TSKN w całym województwie musi nastąpić wiele zmian. Czas aby stery w DFK oddać w młodsze, trochę mniej spracowane ręce. To nie prawda, że młodych nasza działalność nie interesuje. Musimy się mocniej na młodych otworzyć a wtedy znajdą oni u nas miejsce dla siebie.

  Już jesienią tego roku nadejdzie czas wyborów na szczeblu samorządowym. Bez silnej reprezentacji we władzach lokalnych nasz głos zostanie pominięty w życiu społeczności, zgodnie z zasadą: nieobecni nie maja głosu. Nie dopuśćmy do tego. Nie możemy zaprzepaścić tego ogromnego skarbu jaki 20 lat temu w nas się zrodził, i daj Boże, by gościł przez wiele kolejnych lat i w Waszych sercach i sercach Waszych dzieci.
  Jesteście solą tej ziemi. Jesteśmy nieodłączną częścią społecznego polskiego krajobrazu - daliście temu wyraz 20 lat temu i za to jeszcze raz składam Wam serdeczne „Bóg Zapłać”. Gott vergelt’s.

Na koniec pragnę Państwa wszystkich zachęcić do korzystania z oferty kulturalnej, jaką co roku kieruje do Was Zarząd Gminny TSKN – korzystajcie Państwo z ofert kursów językowych i komputerowych, wyjazdów, pielgrzymek, nocy bajkowych, szkółek sobotnich, koncertów, kolonii letnich, zimowisk, konkursów piosenek, wycieczek rowerowych, spływów kajakowych i szeregu innych wydarzeń, z których większość adresowana jest nie tylko do członków DFK. A skoro o zaproszeniu mowa to teraz zapraszam Państwa do obejrzenia filmu o początkach TSKN, to 20 minut na dwudziestolecie.

Danke schoen !

pan Gritner - Przysiecz

 

Ks. dr hab. Andrzej Hanich.

  ".....sprawcie sobie duże książeczki do nabożeństwa "Weg Zum Himmel".....
 

 

Bernard Lellek - Erinnerungen

Aneta Lissy Kluczny

 
 

Georg Krüger -Proskau - Erinnerungen

Parlamentsabgeordnete Richard Galla - Erinnerungen

 

Bürgermeisterin von Proskau Rosa Malik

Ingeborga Odelga i jej przemówienie

Es geht ein Raunen im Lande um, ein Beten das tief aus der Seele spricht, vergesset euer Deutschtum nicht.   Dies alte Sprichwort hat sich auch in der Gründer – Zeit der Deutschen Gesellschaft bewährt.

Es tut sich was, worum geht es, wir wollen es wissen, wir wollen dabei sein. Deshalb fuhren wir nach Brechtersdorf bei Gogolin zum Treffen, wo der mutige Johann Kroll, umgeben von seinen engen Vertrauten uns erklärte; Ihr könnt euch zum Deutschtum bekennen, ihr braucht euch nicht zu fürchten.

Denn die Zeit ist gekommen wo jeder Mensch das Recht hat seine Muttersprache zu benutzen und seine Gewohnheiten die er erwerbt von seinen Vätern hat zu pflegen und zu erhalten. Der Raum in dem wir uns versammelten war nicht groß, an der Seite, stand ein großer Ofen, der Ofen war Kalt. Uns war nicht Kalt, denn die

 

frohe Botschaft die uns Johann Kroll verkündete bewegte uns und erwärmte unsere Herzen.

Im weiteren Verlauf der Vorbereitungen wurden auch bei uns Versammlungen veranstaltet. Zu erst in Lichtenwalde. Es wurden Unterschriften gesammelt, mit der Bestätigung, dass wir freiwillig ohne Zwang uns als Deutsche bekennen. Kroll musste lange um die Anerkennung der Deutschen Gesellschaft Kämpfen, den es hieß: Hier gibt es keine Deutschen, was nicht stimmte. Als nun endlich diese schwierige Aufgabe gelöst wurde, war die Freude groß. Auch meine Freude nahm kein Ende, dass wir unsere Muttersprache wieder benutzen können. Konnte mir es nicht verhalten meine Verwandten, Freunde und Nachbarn zum Deutschen Singen in meine Wohnung einzuladen. Eine Nachbarin brachte ihre Ziehharmonika mit. Wir vergasen unsere deutschen Lieder nicht und sangen aus voller Brust ,, Du oberschlesische Heimat du wälderrauschendes Land… wie festlich schmückt dein Feuren oder silbernes Band. Still

 

Himmel hinauf
und seh mit dankenden Blicke
 der Sonne segnenden Lauf.
 In Treue will ich dich
l
ieben,
 mein Schwur sei heiliges Pfand
du oberschlesische Heimat,
du Wälderrauschendesland.

 

Proskau den 19.Septmeber 2010    Ingeborga  Odelga

 

Auch in Proskau wurde die Sozial – Kulturelle – Gesellschaft der Deutschen gegründet. Wir sind dabei von Anbeginn bis heut.
Einige Gedanken von Johann Gottlieb Fichte.


Du sollst an Schlesisches Zukunft glauben

laß diesen Gedanken dir nicht rauben,

trotz allem, allem was geschehen,

und handeln sollst du so,

als hinge von dir und deinen Tun allein

das Schicksal ab der schlesischen Dinge

und die Verantwortung wär dein!

 

Aneta Lissy Kluczny - Musikstück

dwa torty urodzinowe

 
 
 

z lampką szampana

 

Po uroczystości oficjalnej wszyscy przeszli do Kościółka Poewangelickiego na koncert "Marlena Dietrich lebt"

pozdrowienia z folwarku rudolf

powrót zurück

Odwiedzin ogółem: 002793 Odwiedzin dzisiaj: 1

Ilość osób on-line: 1