"Karnevaltanz in Lichtenwalde" |
|||||
|
|||||
Tak witała nas Przysiecz |
|||||
coś się stało.....? Tak ! ale o tym napiszemy na końcu tej strony.......... |
|||||
Goście przy naszym stole (Folwark i Zimnice Małe) |
|||||
sąsiedzi - Jaśkowice i Folwark |
|||||
Prószków |
|||||
Górki - ale oni już dostali kolację |
|||||
Ligota.... zajęta konsumpcją |
|||||
Prószków...... wszyscy zapatrzeni w schabowego .....bo głodni przyszli |
|||||
Winów |
|||||
Nowa Kuźnia |
|||||
Ten ostatni talerz po lewej to dla mnie |
|||||
Już zdążyli skonsumować i na parkiecie zrobiło się ciasno |
|||||
zespół MARVEL. |
|||||
Znajome twarze |
|||||
Chopin i mandarynki................ |
|||||
Bernard Lelek .... i mandarynki |
|||||
Folwark przy świecach (jednej) | |||||
Moi sąsiedzi przy stoliku...... poszli w tany | |||||
Zapatrzony w bóstwo............. a ono-
bóstwo....... w skowronkach |
|||||
a dzieci trzymają się za
ręce........ tak zawsze bywało w przedszkolach |
|||||
co ty tam widzisz ....na dole |
|||||
tylko mi nie patrz ....na inne.... |
|||||
i przedszkolaki ruszyły...... do wspólnej zabawy |
|||||
coraz niżej- coraz niżej ...... wszyscy się ....
wypinają na pozostałych przy stolikach |
|||||
Na twojej koszuli ....... zostało trochę .....kolacji |
|||||
Winowianie.... foto na zamówienie |
|||||
Nowa Kuźnia.... (rodzina) |
|||||
Przedszkolaki zmieniły...... kierunek wypinania |
|||||
Prószków nie bierze udziału w zabawie |
|||||
Czy to kłótnia małżeńska (państwo Zdera) ? |
|||||
Już się wszyscy pogodzili. |
|||||
Gorcanie |
|||||
jak zmienię sobie uczesanie........ czy to będzie
.......śmieszne? |
|||||
Nowa Kuźnia już się kiwa..... |
|||||
a na parkiecie powrót do ..... normalności. Ale czekają nas jeszcze szaleństwa |
|||||
Trzeba wezwać ochronę....... bo pani zaczyna dusić partnera |
|||||
Jak się wam nie podoba ....... to......
(po niemiecku Raus) |
|||||
posłuchaj mnie ....... nie wykręcaj partnerce rąk |
|||||
moje panie przy stoliku założyły ręce jak do zdrowaśki
....... a on słucha ale jednym uchem. |
|||||
Cała sala wznosi toast ..... a Oni - po prawej wszystko
ignorują. |
|||||
Na stół organizatorzy rzucili słodycze
........ teraz kolejka jak za komuny za wyrobami czekoladowo podobnymi |
|||||
Gorcanie byli najbliżej i pierwsi się
zaopatrzyli |
|||||
tej pani też się udało..... |
|||||
ogłaszam wszystkim,.....
|
|||||
"Pierwszy Kogut w kurniku" |
|||||
To wszystko .... o pomstę woła do nieba....tak jak ten
pan. |
|||||
moja partnerka ..........od pleców (widok) | |||||
a tak .... w okularach (widok od frontu) |
|||||
Muszę się trochę zdrzemnąć.......... |
|||||
Panie Vorsitzender ......
jak pan
poleci teraz samolotem.....
|
|||||
|
|||||
Przygotowane na urlop?
|
|||||
Dobry przykład pracy zespołowej....... |
|||||
Teraz wszystko gratisss ...... |
|||||
i zmęczone kucharki .......panie od dwóch dni pracowały
abyśmy podczas dzisiejszego balu nie popadali z głodu. |
|||||
Toast z dużego szkła...... |
|||||
popis tańca........ |
|||||
i jak...... podobało się!?
|
|||||
a teraz poćwiczymy dworski ukłon..... |
|||||
Nasze panie kucharki. |
|||||
Pora do domu.... |
|||||
Miała być fajna fotografia...... a ob
ciachałem im głowy..... |
|||||
teraz tańczymy...... z blonnnndynką |
|||||
Kibice już trenują przed EURO 2012
|
|||||
samotna ........ ale niezmartwiona |
|||||
Toast...... ale z różnych napojów - to się nazywa oszustwo |
|||||
Karnevaltanz........ |
|||||
a młodzież zaczyna się nudzić..... |
|||||
Personel znalazł chwilę na odpoczynek. Pora kończyć, - ale pora tylko dla mnie. |
|||||
Podziękowania
dla wszystkich organizatorów
|
|||||
Podziękowania
paniom w kuchni
|
|||||
Podziękowania
obsłudze: |
|||||
A teraz komunikat Specjalny!!!!!!!!!!!! | |||||
Muzykę serwował zespół VENETO, który w ostatniej chwili uratował zabawę!!! | |||||
Bo o godzinie 18:oo zamówiony zespół Marwel miał wypadek samochodowy z powodu dziurawej drogi złamali koło i nie mogli dojechać a nie mieli możliwości transportu zastępczego. W ostatniej chwili Krzysztof Janikula ( o godzinie 19:00) znalazł zastępstwo - to prawdziwy cud! Organizacyjny ! Ale My bawiliśmy się świetnie nieświadomi szczęścia w nieszczęściu |
|||||
pozdrowienia z Folwarku rudolf
|
|||||
taką otrzymałem pocztę już po imprezie! od Krzysztofa Janikuli. | |||||
Miał grać MARVEL!!! ALE!!!! O godz. 1830 zadzwonił Tel. Okazało się że zespół miał wypadek!!! Nikomu nic się nie stało ale złamane koło (nasze Polskie drogi, dziurawe!) mówi mi szef zespołu że nie da rady dojechać, niema transportu nie wie co robić! A za 30 minut ma być zabawa i goście już się schodzą. Byłem w totalnym szoku!!! Co teraz robić!!! (łzy w oczach!) (Nic nie mówiłem Niechciałem nikogo straszyć panikować) Zacząłem dzwonić po znajomych zespołach, każdy mi odmawiał! W ostatniej chwili przed 1900 dostałem Tel. Od znajomego z jednego zespołu, załatwił nam zespół który może przyjechać. Gra Polskie utwory ale Disco Polo. Nie czekałem!! Zadzwoniłem! Zapytać do tego zespołu. Marcin bo tak ma na imię szef zespołu mówi że potrzebują chwile na spakowanie sprzętu a potem na Sali na rozstawienie, (pyzatym mam anginę więc na trąbce nie zagram) Powiedział że przyjadą!!! Nie znałem ich! O 1900goście częściowo już byli co robić? Więc próbowałem na tym co mam, Grać. Goście się schodzili, muzyka grała ale nikt nie tańczył. Po 1940 tel!!!!!!!!!!!!! Jesteśmy!!!!! Zespół przyjechał! (Wielka ulga!) Rozstawili się zaczęła się zabawa, spóźniona ale JEST!!!!! Wszyscy się dobrze bawili ponieważ muzyka była bardzo dobra!!! (mało szlagierów, ale trudno wymusić na kimś kto dowiaduje się że za dziesięć minut jest zabawa i to po niemiecku a on gra zawsze polskie!!!) Jestem BARDZO ZADOWOLONY! zabawa trwała do godz. 200 potem Ci, którzy zostali tańczyli jeszcze przez ok. godzinie przy magnetofonie!
Przepraszam
wszystkich którym się nie podobało! |
|||||
Krzysztof Janikula Przewodniczący TSKN w Przysieczy |
|||||
Uwagi i zastrzeżenia kierować na adres zmarzly@op.pl | |||||
|
|||||