Anex do balu w Folwarku 5/02/2011 A.D.
powrót
ciąg dalszy
 
 
 
 

w co się tu ubrać ???????????
 
 
 
 
 
 

No to się teraz .... rozbieraj..... policzymy ile masz na sobie naszych rzeczy
 

A zainteresowanie przed rozbiórką rośnie ...
 Tadeusz nawet kamerę przygotował

 może będzie fajne ujęcie na pamiątkę w tajemnicy przed żoną.

 
 

i druga do rozbiórki........

zdrzemnął się .....na chwilę.
i to w takim "rozbiórkowym" momencie.
 Ale chyba ma głęboki sen bo nawet twardy kapelusz nocny mu nie przeszkadza

 
 
 

i poszedł na całość....

to był taki męski strip tis  .......
co widać po zainteresowaniu tej piękniejszej części balowiczów-jak szeroko otwarte mają oczy

 
 

Pani w papilotach - patrzy jakby za winkla - już z mniejszym zaciekawieniem

 
 
 
 
 
 

Tu komentarz zbyteczny.
Hubert potrafi się sam...... doskonale zareklamować

 
 
 

gdzie ta dziewczyna ma swoje serce........!
 

Tu serwują doskonałą wodzionkę ........
 
 

Złotniczanka jestem..
...  z folwarskich korzeni wyrosłam

 

Po północy Paweł znowu dekoruje Ryszarda

Dziś są jego 75 urodziny. A wszyscy zaśpiewali mu 100 lat

 
 
 
 
 
 

Paweł obdzielił kwiatami swoje pomocnice, które pomogły mu w przygotowaniach do BALU

Agnieszka Chudala

Anita Czech

zmęczona...........ale nie tylko ona
 
 
 
 
 

      Władza już poszła (po angielsku).  Moja lepsza połowa już zasypia, a sąsiadka pokazuje mi zegarek..... to znaczy na mnie pora .... a zabawa się dopiero rozpoczyna.

Na Finał zabawy już się nie załapałem. Ale mnie poinformowano, że  o 5 rano jeszcze dobrze balowali. I oto chodziło!
Dla dokumentalisty ważne do zanotowania  są następujące informacje:

Pomysł urządzenia balu narodził  w głowie Rity Żur, która zebrała kilka osób gotowych do pomocy. Mnie poinformowano, gdy komitet organizacyjny  się ukonstytuował. Zaczęły się rozmowy pertraktacje, a pomocników do pracy przybywało. Grono chętnych do udziału w balu powoli się powiększało. Padało co raz więcej nowych pomysłów do zabawy. Kilkanaście godzin  po oficjalnym ogłoszenie na mojej stronie   otrzymałem informację, żeby napisać Brak Miejsc. Obawy na brak frekwencji minęły. Rozpoczął się gorący czas przygotowania.
 
Nad wszystkim czuwała Rita o wszystkim mnie informowała. Najmilszą informacją była jednak ta:
 

Żadna osoba  nie odmówiła mi pomocy w przygotowaniach i chciałabym, aby wszystkim którzy pomogli bardzo serdecznie podziękować.

 
Dziękujmy więc wszystkim z całego serca, dziękujmy za to że

 I  Folwarski Pidżama Bal 2011

był taki jaki był.
Że było dużo dobrej zabawy dobrego jedzenia
oraz śmiechu,  którego tak brakuje na co dzień.

 

pozdrowienia rudolf z folwarku
P.S. - juz trwają zapisy na II FPB 2012

powrót
Odwiedzin ogółem: 005037 Odwiedzin dzisiaj: 1

Ilość osób on-line: 1