Majówka u Frarourza |
Jak widać na pierwszych
fotografiach, majowa pogoda jest bardzo kapryśna. O pięknym maju napisano
już wiele wierszy i dalej śpiewa się majowe piosenki, wszyscy dookoła mówią o
pięknym cudownym miesiącu maju a Józef Żymła (współorganizator
majówki) skarżył się, że jest przeziębiony i jest mu zimno.
Niezadowolonych z pogody było więcej. Możemy sobie narzekać, a ona zawsze
będzie, dla jednych dobra dla drugich niedobra. |
Ważne, że majówka była
udana. Każdy takie warunki postawione na "górze" uwzględnił i przyszedł
na taką pogodę odpowiednio ubrany. Pani burmistrz otuliła się
płaszczem, podniosła kołnierz i gorąco zachęcała dzieci do zabawy. A dla
dorosłych zespoły przygotowały "gorące" tematy zmuszając biesiadników do
braw, brawa rozgrzewały ręce i zrobiło się ciepło. |
Jousel - czy trio Gogoloka (Jana juniora), też
idzie w dobrym kierunku. LaCapella poderwała biesiadników do kołysania,
co przy takiej temperaturze otoczenia było wielkim sukcesem. Bufety były
dobrze zaopatrzone, tylko napój bursztynowy miał niewielkie powodzenie. Na
loterii fantowej każdy los wygrywał, zasilając konto Caritasu. Nie
mogłem zostać do końca, (bo w mojej licznej rodzinie często w
niedziele wypadają geburtstagi) aby się dowiedzieć komu przypadła
główna nagroda. |
W imieniu zadowolonych dziękuję
organizatorom - Rada Parafialna, i zespołowi Caritas - za trudy związane z
przygotowaniem takiej imprezy. Zespołom, które rozgrzewały,
Gratuluję gorących braw, a biesiadnikom, którzy wytrzymali do końca, życzę
innej, takiej prawdziwej majowej pogody, na następnej majówce 2012. |
rudolf z folwarku |
Jubilat, |
Jubilat podczas zabawy z dziećmi |
a oma nie mogła usiedzieć |
Rada Parafialna |
Pozdrowienia dla internautów! |
Folwarczanki pod strażą |
Jubilat poprosił
swojego szefa na
górze.......
|
chyba myśli o "chmielu" |
A szampana wypiją ..... |
Moja Faworytka Szindzielorka |
Brawa dla Szindzielorki |
I druga Szindzielorka ze starzikoma |
Brawa dla drugiej Szindzielorki |
Autorka tekstów Sylwia
Szindzielorz |
LaCapella |
I zaczęło się kiwanie |
Palce lizać..... |
zawsze mi mówiono.... |
Mama
|
Pani Klaudia |
pan Kiełbasa z kiełbasą |
nie doszedł do stolika |
złotnicki uśmiech do mojej kamery.... Dziękuję ! |
i po co chodzić osiem razy |
Kawa w ciepłym pomieszczeniu |
Nam taka pogoda nie przeszkadza..... |
moje ciupki przy bucikach są
ładniejsze..... |
kołacz kawa.... ..a gdzie można kupić herbatę |
O tym, żeby język trzymać za
zębami |
Jousel |
Ale piękny kapelusz znalazła w
swojej szafie |
Ten pan też woli drogę po bursztynowy pokonywać tylko raz |
Indianki z Ameryki...... |
Folwark trzyma się razem |
Pora na kolację - tylko jak się do
tego zabrać z tymi plastikami |
Biesiadnicy już odjeżdżają w siną dal. Pora i na nas. Ruszamy na geburtstag do domu. |
pozdrowienia z folwarku rudolf |
P.S. Uwagi i zastrzeżenia (niezadowolonych) biesiadników kierować na adres zmarzly@op.pl |