|
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Niedzielne popołudnie (odpustowe) - na dworze jest piękna pogoda, więc moja rodzina postanowiła spędzić je na świeżym powietrzu. Zaproponowałem "Festyn Strażacki" w Ligocie Prószkowskiej. Pojechali wszyscy obecni domownicy (moja siostra, żona i wnuki). Festyn miał charakter międzynarodowy - obecna była zarówno Polska, jak i Czechy. Na miejscu okazało się, że główni bohaterzy to dzieci i młodzież. Ponieważ nie musiałem kierować samochodem, mogłem zasmakować bursztynowego napoju na polanie blisko lasu z towarzystwem. Na placu panowały dzieci i młodzież, uwijając się wśród węży strażackich. Mogłem spokojnie fotografować, bo o komentarz zawodów tym razem zadbał mój wnuk Oskar. Niżej jego relacja. |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
komentarz: Oskar z Folwarku | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Na festyn strażacki dotarłem z rodziną
na krótko przed końcem zawodów, ale wielkie było moje zdziwienie, kiedy
się zorientowałem, że to były dzieci - przyszli strażacy. Pierwszy raz w
życiu widziałem tak bojowo nastawionych chłopców i dziewczyny (zarówno
małych, bardzo małych, jak i trochę większych). Pogoda była piękna i było
ciepło, co dzieci wykorzystały po zakończeniu zawodów. Jak się
dowiedziałem od pani burmistrz Róży Malik, jest taka tradycja,
która mówi, że po takich zawodach - młodych strażaków wrzuca się do basenu
pożarniczego. To taki „mokry chrzest bojowy”. Dzieci miały wielką
frajdę, zwłaszcza, że upał prażył niemiłosiernie. |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Kiedy obserwowałem twarze małych strażaków, w ich oczach widziałem wielką chęć do walki. Zawody polegały na tym, aby uruchomić sikawkę i strącić stojaki silnym strumieniem wody w jak najkrótszym czasie. Zwyciężyła ta grupa, która osiągnęła najlepszy czas. Wyniki zawodów zilustrowane były na zaimprowizowanej tablicy, z której mogłem odczytać zwycięzców, występujących w dwóch kategoriach wiekowych:
|
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Po zawodach drużyny ustawiły się
wypinając piersi do medali, a ręce przygotowały do odbioru dyplomów i
wielkich paczek słodyczy. Na zakończenie były gratulacje - szczególnie od
organizatorów i rodziców - i wspólna fotografia. Ponieważ zawody miały
wymiar międzynarodowy, wszystko tłumaczono z polskiego na czeski i
odwrotnie. Tłumaczeniem, jak zauważyłem, zajmował się pan Sebastian
Faron, którego widziałem na dożynkach w Winowie. Organizacją zawodów
kierował pan komendant Domaradzki (jak mi powiedział
dziadek Rudolf). |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Chwała naszym młodym strażakom! Oskar (13) z Folwarku |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
P.S. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Po mokrym
chrzcie bojowym przenieśliśmy się na drugą część placu festynowego, gdzie
trwały zabawy dożynkowe. Korony ani ozdób dożynkowych niestety nie
widziałem. Dzieci bawiły się przy skocznej muzyce, grającej cały czas.
Ktoś
powiedział do mikrofonu coś na temat losowania i po dwóch-trzech minutach
przy stoisku z losami zaczęła się robić kolejka, bo rzeczywiście - nagrody
były bardzo ciekawe. Od sekatorów po albumy na zdjęcia - ot, proste
nagrody... jak i grzybów-krzeseł ogrodowych. Kusiły jednak najbardziej
nagrody główne, a więc losowane już z wcześniej kupionych losów (niestety
- nie miałem szczęścia...). |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Oskar |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Gdy dojechaliśmy zawody już trwały.... |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Medale dla wszystkich uczestników... |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Przy stanowisku dowodzenia....... Róża Malik i Joachim Konsek |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Czesi przy motopompie.... |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Wystartowali.... (raczej wystartowały - bo to grupa dziewcząt) |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Jest woda.... |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Pan Sebastian Faron tłumacz:
z naszego na czeski i z czeskiego na nasze
|
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Komisja sędziowska... |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
piękne dziewczyny z Ligoty.... |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
czekam na wodę...... |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
jest..... |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
koniec ... trzeba zwijać węże.... |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
komentują wyniki..... |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
jest ... noga w gipsie.... "gdyby koza nie skakała to by nogi nie złamała" |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Sesja fotograficzna....po zawodach |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Dyplomy - Medale - Nagrody .... dla zawodników |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
dwie drużyny z Czech |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
pamiątkowa fotografia |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Teraz w basenie strażackim ...
czas na chrzest bojowy
|
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
i następni.... |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
To już chyba ostatnia dziewczyna do chrztu |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Kadra.... |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Po zawodach strażackich ......czas na rozmowy i konsumpcję |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
i czas dla rodziny.... |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Zmieniamy "lokal".......
|
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
znaleźliśmy miejsce wśród starych znajomych z Ligoty..... |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Portret
|
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Na dożynkach królowały dzieci..... |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Tatusiowie ruszyli |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
pozdrowienia z folwarku rudolf |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||