Folwarski Odpust 2011

Folwarski Odpust 2011
11 września 2011r.

Na niebie tylko kilka chmurek, jest bardzo ciepło. Uroczysta msza odpustowa o godzinie 12-tej, czyli za 20 minut, a plac przed folwarską kaplicą prawie pusty. Pierwsze co rzuca się w oczy - nie tylko mnie - to brak podstawowego rekwizytu każdego odpustu - budy. Gdzie budy z cukierkami dla dzieci? Ani jednej budy, nie wspominając już karuzeli. Czyżbym pomylił daty w moim kalendarzu? Nie nie pomyliłem..... powiada mi pani Krysia. To prosty bojkot straganiarzy na politykę fiskalną rządu, który nakazał wszystkim handlującym stosować kasy fiskalne. Sprzedajesz lizaki odpustowe za 50 gr. kup kasę fiskalna z 1500, zł, to nie będziesz ścigany przez urząd skarbowy. Takie mamy nowe prawo, którego - jak każde prawo - trzeba przestrzegać!? Nie będę tego komentował, nie jestem posłem na sejm, który takie prawo ustalił.

Odpust to nie tylko budy z zabawkami i cukierkami dla dzieci! Odpust posiada dwa znaczenia: dogmatyczne i liturgiczne. W sensie dogmatycznym odpust łączy się z sakramentem pokuty (łac. Indulgentia "umnestia" albo "darowanie kary"). W liturgicznym znaczeniu, odpustem określa się uroczystości ku czci patrona określonego kościoła. Patronem naszej folwarskiej kaplicy jest "Krzyż", który jest jednocześnie symbolem wszystkich chrześcijan.

Krzyży mamy wiele.

1- Krzyż łaciński - symbol narzędzia ukrzyżowania Chrystusa. Jest to najbardziej znany symbol chrześcijaństwa

2-Krzyz św. Andrzeja w kształcie litery X zwany też krzyżem granicznym - zaporowym. 3-Krzyż Grecki, wszystkie ramiona są równe. 4- Krzyż Św. Piotra odwrócony. Według legendy w ten sposób został ukrzyżowany św. Piotr.

5-Krzyż kardynalski - patriarchalny z dodatkową poprzeczką u góry. Używali go patriarchowie i arcybiskupi we wczesnym okresie chrześcijaństwa. W naszym Folwarku mamy trzy krzyże kardynalskie z dodatkowymi elementami serca na wierzchołkach kaplic :

a- kapliczka na "Jajsiowym Polu" wybudowana w czasach wojny religijnej (Wojny Trzydziestoletniej) z roku 1629. Odrestaurowana przez: Józef i Andrzej Chudala w 2009 roku dzięki wsparciu finansowemu Urzędu Miasta i Gminy Prószków

b- dzwonnica "Wiejska" wybudowana w roku 1664. "Dzwonnica" symbol naszej wsi Folwark, która "Żyje i oddycha" dzięki opiece Lidii Dusza.

c- kapliczka "Przydrożna", skrzyżowanie ul. Szkolnej i ul. Lipowej, wybudowana w roku 1675. Odrestaurowana w 2009 roku. przez: Anton i Agnieszka Chudala.

6-Krzyż templariuszy. 7-Krzyż papieski. Trzy poprzeczki krzyża reprezentują potrójna rolę papieża w kościele katolickim jako biskupa Rzymu, Patriarchy Zachodu i Następcy Św. Piotra. 8-Krzyż potrójny. 9-Krzyż Prawosławny, używany przez prawosławnych Kościoła chrześcijańskiego, zwany też krzyżem Słowiański. Dolna porzeczka skierowana do góry w kierunku "dobrego łotra" i wskazuje mu niebo a "złemu łotrowi" piekło. 10 - Krzyż Jerozolimski ma symbolizować Ziemię Świętą. 11- Krzyż niemiecki. 12- Krzyż z sercami. 13-Krzyż wypraw krzyżowych. Odmiana krzyża Jerozolimskiego i cztery małe krzyże mające symbolizować cztery królestwa uczestniczące w wyprawach krzyżowych . (Francja, Niemcy, Królestwa Obojga Sycylii oraz Anglii). 14-Krzyż gamma. 15-Krzyż w kształcie miecza. 16-Krzyż wiary (kotwica). 17- Znak kotwicy (krzyż Chrystusa z półksiężycem Marii Dziewicy) 18-Krzyż trójlistny. 19-znak chi-ro (monogram Chrystusa) Krzyż złożony z dwóch liter greckich X(chi) i P(ro) od których zaczyna sie słowo Chrystus (Χριστος). Znany również jako Krzyż Konstantyna cesarza znak chiro używał jako godła 20-Krzyż Maltański lub św. Jana, Używany przez Zakon Szpitalników (Joanitów i Lazarytów), organizacje charytatywne oraz Morską Służbę Poszukiwania i Ratownictwa. 21-Krzyż celtycki 22- Krzyż alfa, 23-Krzyż omega. 24-krzyż młyński.

Można jeszcze pokazać kilkanaście innych mniej lub więcej znanych krzyży, ale to i tak wystarczająco dużo jak na dzisiejszy odpust.

Krzyż łaciński, jest naszym chrześcijańskim znakiem rozpoznawczym i patronuje naszej Folwarskiej kaplicy. Krzyż, który był głównym motto dzisiejszej homilii naszego proboszcza ks. dr hab. Krystiana Ziaja podczas uroczystej liturgii odpustowej. Krzyż, który towarzyszy nam od urodzenia do śmierci. Każdy z nas Go nosi jako symbol cierpienia, ale wielu odrzuca bo jest ciężarem. Przykładów codziennie mamy wiele. Ciężarem są starzy schorowani rodzice, których należy oddać do domów starców, a gdy małżeństwo staje się ciężarem, więc aby sobie ulżyć rozchodzimy się. I tak dalej i tak dalej.

Głównym celebrantem mszy odpustowej był ks. dr hab. Norbert Widok, koncelebrowali: nasz Folwarski ks. Janek oraz ks. Krystian - proboszcz. Po mszy tradycyjna procesja dookoła kaplicy, oraz błogosławieństwo którym zakończono uroczystości odpustowe. Ograny obsługiwała Katarzyna Długosz z Folwarku.

Dla gości z sąsiednich parafii przygotowano poczęstunek, smaczny kołacz i kawa, którą raczyli się nie tylko goście z daleka, ale również Folwarczanie (w tym i ja - zjadłem dwa kawałki kołacza z serem)

Dla wielu naszych rodzin na całym Śląsku ,taki odpust jest zawsze wielkim świętem w rodzinie. Po uroczystościach w kaplicy (kościele) krewni i goście są zaproszeni na uroczysty świąteczny obiad ,tradycyjnie z śląskimi kluskami roladami i modrą kapustą. A na podwieczorek oczywiście nasz śląski kołouc z serem lub innymi powidłami, posypką albo jak kto woli kruszonką. I niech ta tradycja trwa!

Wśród gości była również matka ks. Norberta -serdecznie pozdrawiam!

Kilka pamiątkowych fotografii z naszego odpustu.