ks. Bolesław Kominek
powrót
Jak mnie poinformowano,  w tych dniach ukażą się dwie książki na temat: "Ks. Bolesław Kominek", autorstwa ks. prof. dr hab. Andrzeja Hanicha proboszcza w Prószkowie. Dla ciekawych historii naszego Heimatu, to piękny prezent pod choinkę. Autor ks. Andrzej pomyślał również  o smakołykach świątecznych - dobrej kuchni -  wybrał  2 200 przepisów  - czyli "skarby dziedzictwa kulturowego" i opisał w jednym miejscu. To może być prezent dla każdej pani domu. Książki można nabyć tylko na plebanii w Prószkowie!
Tom I.
ks. Andrzej Hanich
Ksiądz infułat Bolesław Kominek,
pierwszy administrator apostolski Śląska Opolskiego (1945–1951)
Opole 2012


TTom II
Ks. Bolesław Kominek
Wspomnienia i dokumenty pastoralne pierwszego administratora apostolskiego Śląska Opolskiego (1945–1951)
Zebrał, opracował i przypisami opatrzył
ks.Andrzej Hanich
Opole 2012


Curriculum Vitae - autora
 
 

Działalność ks. Bolesława Kominka, jako pasterza i organizatora struktur diecezjalnych Kościoła na Śląsku Opolskim w pierwszych latach po zakończeniu II wojny światowej (1945–1951), jest szerzej prawie nieznana. Przeciętna wiedza na temat ks. B. Kominka dotyczy bowiem okresu, kiedy był on już biskupem, arcybiskupem, a następnie metropolitą wrocławskim i kardynałem, a więc lat 1956–1974. Wtedy to, wraz z ówczesnym prymasem Polski, kard. Stefanem Wyszyńskim i metropolitą krakowskim, kardynałem K. Wojtyłą, działał na rzecz pojednania Polski z Niemcami (z jego inspiracji wzięły się słynne słowa zawarte w posoborowym orędziu biskupów polskich do biskupów niemieckich z 1965 r.: „Przebaczamy i prosimy o przebaczenie”).

Stąd zamysł niniejszego opracowania, które składa się z dwu ściśle ze sobą związanych części. Pierwszy tom  zawiera omówienie działalności ks. dr B. Kominka jako pierwszego po II wojnie światowej polskiego rządcy kościelnego na Śląsku Opolskim (1945–1951) i wydanych przezeń wówczas dokumentów pastoralnych, a drugi stanowi publikację źródłową tych dokumentów.

Udało się bowiem piszącemu te słowa, w efekcie żmudnej kwerendy w zasobach Archiwum Kurii Diecezjalnej i Archiwum Diecezjalnego w Opolu, Archiwum Archidiecezjalnemu we Wrocławiu i Katowicach oraz po wielu archiwach parafialnych na Śląsku Opolskim, zebrać w komplecie całą obszerną spuściznę pisarską ks. dr Bolesława Kominka z czasów opolskich, a więc wszystkie jego listy pasterskie, referaty pastoralne, orędzia, odezwy, komunikaty i okólniki (publikowane one były w tamtym czasie jedynie w formie druków ulotnych, powielanych na prymitywnych powielaczach), chronologicznie je uporządkować, opracować i opatrzyć aparatem krytycznym. Doszły do tego obszerne fragmenty późniejszych wspomnień kard. B. Kominka dotyczące czasów opolskich, a zaczerpnięte z opublikowanej przez ks. prof. J. Krucinę spuścizny pośmiertnej kard. B. Kominka „W służbie Ziem Zachodnich” (Wrocław 1977 r.), które, również opatrzone aparatem krytycznym, znacząco wzbogaciły zebrany materiał, stanowiąc do niego niczym niezastąpione wprowadzenie.

Powstałe kompendium wiedzy o działalności ks. B. Kominka na Śląsku Opolskim, wiedzy znanej raczej niewielkiemu kręgowi historyków, zasługuje ze wszechmiar na szersze upowszechnienie, gdyż posiada doniosłe znaczenie dla poznania najnowszej historii Śląska Opolskiego, na którym Kościół katolicki pod kierunkiem ks. B. Kominka, poprzez swoją działalność duszpastersko-integracyjną w pierwszych, najtrudniejszych latach po najstraszliwszej z wojen jaką była II wojna światowa, walnie przyczynił się również do ustabilizowania sytuacji społecznej, a przy tym i polskiej rzeczywistości państwowej w regionie
Wszystkim zainteresowanym historią Śląska Opolskiego polecamy wydaną w tych dniach, przez Państwowy Instytut Naukowy-Instytut Śląski w Opolu, kolejną książkę ks. A. Hanicha. Jest to publikacja naukowo-historyczna, złożona z dwóch części: tom pierwszy, pt. Ksiądz infułat Bolesław Kominek, pierwszy administrator apostolski Śląska Opolskiego (1945–1951)” i tom drugi, stanowiący publikację źródeł, omówionych w pierwszym tomie, pt. „Ks. Bolesław Kominek. Wspomnienia i dokumenty pastoralne pierwszego administratora apostolskiego Śląska Opolskiego (1945–1951)”.
ks. Andrzej Hanich
 
 
 

Tuż przed świętami Bożego Narodzenia ukaże się  wydana przez Opolski Urząd Marszałkowski w niewielkim nakładzie

i będzie do zdobycia tylko na plebanii w Prószkowie bestsellerowa książka kucharska

pt.

Opolszczyzna w wielu smakach

Skarby dziedzictwa kulinarnego 

2 200 wypróbowanych i polecanych przepisów na przysmaki kuchni domowej

Wybór i opracowanie ks. Andrzej Hanich 

***

Moje skrzywione spojrzenie:   Poznawanie ludzi, którzy tworzyli i nadal tworzą historię mojego Heimatu  stało się moim hobby na stare lata, dlatego z niecierpliwością czekam na to wydanie, które ma sie ukazać w najbliższych dniach.
 
Gdy pracowałem nad  Curriculum Vitae naszego ks. prałata Jana Skorupy (1906-1980) proboszcza naszej parafii (1939-1980), na kartach historii z ks. kard. Bolesławem Kominkiem spotykałem się wielokrotnie. Pierwszy raz zobaczyłem go na fotografii jako ks. dr Bolesław Kominek Administrator Apostolski Śląska Opolskiego. To były lata 1947/48.
 
Tu na dolnej fotografii zobaczyłem ks. Bolesława Kominka po raz drugi. Fotografia została wykonana na naszej plebanii w Chrząszczycach prawdopodobnie zimą 1945r. podczas pierwszej  wizytacji po powołaniu ks. Bolesława  na Administratora Apostolskiego okręgu  opolskiego we wrześniu 1945r
 

Jak już wspomniałem wyżej, nasze "spotkania" na kartach historii były częste, gdy poznawałem rodzinę ks. Jana Skorupy w Sowczycach k/Olesna. Poznałem również bliskich, wielu   krewnych ks. Jana. Między innymi rodzinę ks. bp. Juliusza Bieniek (1895-1978),  rodzinę dr Michała Wiendlochy (1892-1967), Wszyscy mieli swoje korzenie w Sowczycach. Najwięcej  interesujących mnie informacji  uzyskałem jednak od córki dr Michała, dla której ks. Skorupa był wujkiem. (encyklopedia: Michał Wiendlocha -ur. w Sowczycach. (Powstaniec, lekarz psychiatra, studia Wrocław, lekarz 3 batalionu podczas III powstania pułk- pszczyński, więzień w Sachsenhausen).

 

 Podczas wielokrotnych spotkań z panią Elżbietą (inż. górnik), dowiedziałem się również bardzo wiele o ks. Bolesławie Kominku, i o jego działalności społecznej jeszcze przed II wojną, a potem gdy został administratorem w Opolu. Dowiedziałem się, że jej ojciec, Michał Wiendlocha jako lekarz współpracował z ks. Bolesławem. Dobrze się znali, a pani Elżbieta bywała również u naszego ks. proboszcza Jana Skorupy w Chrząszczycach.

 

 Ponieważ moje zainteresowania były ukierunkowane na ks. Jana, a ks. Bolesław Kominek   w pierwszych latach powojennych był jego przełożonym, interesowałem się również działalnością ks. Bolesława z tego okresu. 

  Granice administracyjne Śląska na przestrzeni wieków zmieniały się wielokrotnie. Począwszy od IX wieku, kiedy książę Mojmir I zjednoczył plemiona morawskie, w  strefie jego wpływów znalazły się również plemiona śląskie. Chrześcijaństwo obrządku słowiańskiego otrzymaliśmy z rąk Cyryla i Metodego. Od XVI wieku po wojnach religijnych  obowiązywała zasada: - cuius regio eius religio – czyj kraj, tego religia - narzucana swoim poddanym, niezależnie od woli cesarza (papieża).. Władca  ten  ustalał granice swojego państwa i nikogo nie prosił o zmianę granic  jurysdykcji kościelnej - sam to zrobił.

 

II Wojna skończyła się klęską Niemiec, a powojenne granice Śląska ustalał Stalin….. ….. „jak klocek lego - okrojone państwo polskie przesunął 200 km na zachód”. Prof. Nicieja na spotkanie w Prószkowie (23/11/2009)

 Opolszczyzna była w  kościelnej jurysdykcji ks. kard. Bertrama (Wrocław), który zmarł 6/07/1945 w swojej siedzibie w Jaworniku i tam pochowany. Dopiero w 1991r. jego doczesne  szczątki  przeniesiono do Wrocławia.

Po śmierci kard. Bertrama  Kapituła Wrocławska  dnia 16/07/1945r. na jego miejsce wybrała ks. prałata Ferdynanda Piontek.

W sierpniu 1945r. we Wrocławiu zjawił się kard Hlond, zmuszając wybranego  vikarego Piontka do abdykacji - twierdząc, że posiada odpowiednie upoważnienia Piusa XII. Kard. Hlond   zmienił wówczas  granice poszczególnych diecezji, na zasadzie - czyj kraj tego religia Opolska przeszła pod Apostolską Administrację ks. prałata Bolesława Kominka. I te upoważnienia, na które powołuje się kard. Hlond budzą wątpliwości, bowiem przez Stolicę Apostolską, został uznany wiele lat później ( „aktualne status quo”).  

 
Ks. Bolesław od 8 września 1945 na Opolszczyźnie rozpoczyna intensywną repolonizację.  I tu muszę przyznać, że sposób repolonizacji Opolszczyzny (wtedy) z mojego punktu widzenia (dzisiaj) był niewłaściwy. Popełniono wiele błędów, za które Kościół, którego był najwyższym przedstawicielem, odpowiada.. (Siostra mojego ojca nie znając po polsku "pacierza" musiała z rodziną, opuścić swój Heimat - Folwark, takich  osób na Opolszczyźnie były tysiące).

`

Dziś mieszkańcy Opolszczyzny nie znają języka niemieckiego, bo był zabroniony - wszędzie i w kościele podczas spowiedzi. Po latach takiej intensywnej polonizacji,  w szufladzie każdy ma  paszport niemiecki -  to widoczny skutek repolonizacji, bo Folwark podczas Plebiscytu 1921 głosował:120 za Polską 59 za Niemcami, podobnie było w Chrzowicach, Boguszycach, Źlinicach i Winowie.

Dla pełnego obrazu należy dodać:  26 stycznia 1951 ks. Bolesław Kominek z Opola zostaje przez UB internowany, 15 lutego 1951 internowano również naszego proboszcza Ks. Jana Skorupę.

 

 Starałem się zrozumieć  motywy, którymi sie kierował. Natrafiłem na skład kuratorium Instytutu Śląskiego (15 luty 1945r.) Katowice (minister ziem odzyskanych Władysław Gomółka, wojewoda śląsko-dąbrowski Aleksander Zawadzki, ks. Bolesław Kominek – później wyznaczony przez kard. Hlonda na administratora apostolskiego w Opolu) źródło: T.P. Rutkowski "Nauki Historyczne w Polsce 1944-1970 Warszawa 2007. Dlaczego współpracował z tymi osobami?   Idąc tym śladem natrafiłem na wiele wypowiedzi ks. Bolesława, które wykrzywiły mi jego obraz.

Na zakończenie jeden cytat tego kuratorium:

 22 marca 1945r. Aleksander Zawadzki w Katowicach ..."nie pozwolimy na odprawianie na terenie całego Śląska mszy w języku niemieckim. Księża, którzy nie dostosują się do tego zarządzenia zostaną pouczeni, a jeżeli nadal będą odprawiać nabożeństwa w tym języku zostaną odizolowani i wysłani do obozów"....

Ponieważ jestem tylko amatorem historii  do źródeł mam utrudniony dostęp - wiele białych plam - z niecierpliwością czekam na publikacje ks. Andrzeja Hanicha - może wyprostuje moje spojrzenie.

 
niżej kopie dokumentów (fragment archiwum pani Elżbiety)
 
 
   
 
pozdrowienia z folwarku rudolf
powrót
Odwiedzin ogółem:005778 Odwiedzin dzisiaj:1