Górki -
Festyn Rodzinny |
Niedziela 29/07/2012 r. ciepło, lekkie zachmurzenia chwilami pada drobny
deszczyk . Na Festyn rodzinny dojechaliśmy około 17-tej (planowana
godzina rozpoczęcia 15-ta). Uwzględniliśmy pogodę, która była niepewna.
Kiedy dojechaliśmy z Folwarku (to bardzo blisko) miało się wrażenie,
że wszystko dopiero się zaczyna. Pierwsze wrażenia: mało dorosłych - dużo
dzieci, ale to dobrze, Górki poprawiają statystyki demograficzne, o
których ostatnio głośno, że na "Opolszczyźnie jest nas coraz mniej". Festyn
na placu przed moją szkołą, już nie funkcjonuje, wracają jednak
wspomnienia. Spotykam tylko jeszcze jednego z mojej klasy. Było
(chłopaków) 17-tu zostało nas trzech, panie żyją dłużej. Około godziny 18
-tej, prawie wszystkie miejsca pod namiotem zostały zajęte przez rodziców, bo dzieci miały
dmuchaną zjeżdżalnię, do której zawsze była kolejka. Bufet
zaopatrzony jak należy, muzyki też było trochę, chociaż jak oświadczył mi
Oskar - powoli mnie zastępuje w dokumentowaniu takich uroczystości, że
taka muzyka jest dobra, ale do dzisiejszego festynu mu nie pasuje. |
Organizatorem było DFK Górki, przy wsparciu finansowym VDG - Mniejszość Niemiecka w Opolu, a dochód zostanie przeznaczony dla dzieci (na Mikołaja).
|
Uwaga dla
oglądających filmy na mojej stronie: Wszystkie filmy nagrywane są w wysokiej rozdzielczości HD. Zapis HD umożliwia dobry odbiór obrazu przy pełnym ekranie monitora! Po najechaniu na
film myszką, w prawym dolnym rogu aktualnie wyświetlanego filmu znajduje
się przycisk w kształcie krawędzi prostokąta - kliknij, a obraz filmu
wypełni cały monitor (dla lepszej jakości polecam włączyć jakość HD - opis
poniżej). |
Gorecki Festyn rodzinny zapisano dla
potomnych na filmie i fotografii: |
Filmował i montował: oskar z
folwarku
|
|
Powitanie przy bramie wejściowej |
Dziecko przyjechało z rodzicami |
i poleciało...... |
a mama za nim..... |
|
portret
|
w drodze do Folwarku |
Północna strona
Górek |
pozdrowienia z folwarku oskar i rudolf |
uwagi i zastrzeżenia kierować na adres zmarzly@op.pl |