"Przysieckie Święto Ziół" |
Religijny wymiar święta związany jest z dogmatem o Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny. W tradycji ludowej dzień ten jest nazywany świętem "Matki Bożej Zielnej" i sięga do VII w. Przynoszone na liturgię bukiety lub wianki z ziół, kłosów, owoców i kwiatów są święcone, jako dziękczynienie za tegoroczne zbiory. W 1950 r. papież Pius XII prawdę o Wniebowzięciu NMP ogłosił jako dogmat wiary. Dogmat głosi, że Maryja po zakończeniu swojego ziemskiego życia została z duszą i ciałem wzięta do nieba. |
Tegoroczne "Święto Ziół" w Przysieczy miało
charakter rodzinny, takie odniosłem wrażenie. Goście biesiadowali przy
stołach pod zadaszeniem, delektując się chmielem, ciastkami i innymi
wypiekami a dzieci nie tylko lodami. Zaopatrzenie w wiktuały było bogate i
urozmaicone, chociaż - tak mi się wydawało - że ceny na poszczególne
artykuły i usługi, dla zwykłej rodziny były wysokie, co widoczne było nie
tylko na cennikach, ale braku kolejek przy stoiskach. Dla dzieci
organizatorzy (Ośrodek pod Borem" i mieszkańcy Przysieczy) przygotowali
wiele atrakcji, ale podobnie jak przy stoiskach, bardzo mało dzieci
korzystało z takiej formy zabawy. Wielu opiekunów (mam i tatusiów oraz
dziadków), zabawiało swoje pociechy na murawie boiska, i tańcem na
deskach. Rodzice odwrócili się od sceny i zajęci byli
pilnowaniem maluchów. |
Melodie (repertuar dobrany do charakteru biesiady), które na wstępie zaśpiewały nam "Przysieczanki" były oklaskiwane przez wcześniej urodzonych, licznie reprezentowanych wśród biesiadników. Brakowało mi jednak tych bardzo wcześnie urodzonych 75+, których spotykałem na poprzednich "Przysieckich Biesiadach". Było za to wiele młodzieży (zajęta sobą). Wysłuchałem również repertuaru pani Lissy - przypomniała nam stare piosenki, śpiewane gdy jeszcze nie było telewizorów. Zespół z okolic Częstochowy - wybrał się z pielgrzymką - do Przysieczy i zaśpiewali nam - dość dobrze - melodie z czasów " Urszuli Sipińskiej" zaczęli od muzyki Jerzego Konrada i słów Andrzeja Kuryło "Są takie dni w tygodniu" - przeboje z lat 60-tych ubiegłego wieku. Pozostałych zespołów, które później występowały, ze wzgledów czasowych - już nie miałem możliwości wysłuchać. |
Pogoda dopisała. Konferansjerką i prowadzeniem biesiady, zajęte były
panie, Gertruda i Edeltrauta z domu Gogolok. Siostry znane z
cyklicznych audycji w opolskim "Radio Plus", oraz jako filary
zespołu "Przysieczanki" Przy stoisku z "lekarstwami na wszystkie boleści", które tradycyjnie prowadzą OO Franciszkanie, też nie było tłoku, stąd wniosek: |
w Przysieczy wszyscy zdrowi na ciele i duchu, czego im również na przyszłość życzę! |
Wiązanka melodii w wykonaniu Przysieczanek. film nagrał Oskar. |
Czar dawnych melodii film nagrał Oskar |
|
"Przysieczanki" |
|
|
|
|
oskar filmuje |
|
Prezentacja "Biesiadników" na "Przysieckim Święcie Ziół" 15/08/2012 |
|
|
Koń do dyspozycji biesiadników |
|
|
|
|
|
Gertruda i Edeltrauta z d. Gogolok |
|
rodzina w drodze na biesiadÄ™ |
|
|
zabawa na murawie |
|
Głęboki ukłon Przysieczanek |
|
|
Wcześniej urodzeni na deskach "parkietu" |
|
młodzież się przygląda tańczącym |
|
|
w cieniu bufetu... |
|
|
z góry lepiej widać..... |
|
|
fotografia pamiÄ…tkowa |
|
|
małolaty w przysieckim parku zabaw..... |
|
młodzież na wybiegu..... |
|
mamusię zabolały nogi.... |
|
małolaty wracają z placu zabaw.... |
|
pan Gogolok ..... to rodzina (patrz wyżej) |
|
OO Franciszkanie mają swoje stanowisko z lekarstwem na wszystkie boleści.... |
|
wesołe miasteczko ... mała frekwencja |
|
|
|
dziewczynka z ziołami... |
|
to fajnie...... młodym być, aż chce się żyć |
|
singel w kulkach..... |
|
|
spadochroniarka... |
|
a gdzie te dzieci...... na swoich dmuchanych zabawkach? |
|
|
i dla dziecka kupił piwo...
|
|
w kuluarach za scenÄ…... |
|
|
konkurs z ziołami ...... raczej do czego służą. |
|
|
dziewczyna ...........z przymrużeniem oka |
|
Zespół z Częstochowy...
|
|
|
|
|
sołtys Przysieczy - pan Piotr |
|
|
co tu można kupić ? |
|
|
|
|
|
|
smacznego ! |
|
|
Portet I |
|
Portret II |
|
Państwo Zdera z Prószkowa... |
|
Portret III |
|
|
|
|
Portret IV
|
|
|
|
|
|
portret V.
|
|
|
na parkiecie... |
|
portret VI
|
|
rodzina |
|
|
zabawa z dziećmi |
|
"zamyślona" |
|
Organizatorka "biesiady" |
|
portretVII |
|
|
jak się tańcz w takich butach ? |
|
|
Portret VIII
|
|
gość z Californii |
|
Portret IX |
|
|
pani Lisy
|
|
na wybiegu..... |
|
|
Pora wracać do domu "bryczką" |
pozdrowienia z folwarku Oskar i Rudolf |
uwagi i zastrzeżenia kierować na adres zmarzl@op.pl |