Majówka na Plebanii Chrząszczyce 19 maja 2013 r. |
powrót |
Tegoroczna Majówka, przejdzie do historii jako najpiękniejsza od wielu lat. Pogoda dopisała na 100%. "Parafialny Zespół Caritas" z wielkim poświęceniem przygotował miłe dla ducha, ciała i ucha szczegóły, które gwarantowały udane niedzielne popołudnie. |
Dziękujemy ! |
Po majowym nabożeństwie przy Grocie, parafianie i goście zajęli miejsca pod parasolami na plebanii. Dla dzieci była też dodatkowa atrakcja. Na farskich ogrodach swoje akcesoria rozłożyli strażacy. Pięknie prezentowała się najstarsza w okolicy "sikawka" ze Złotnik. Konferansjerkę powierzono Andrzejowi Toczkowi ze Szczepanowic (Opole), który dla dorosłych serwował muzykę a dla dzieci organizował zabawy. Honory wręczania nagród dla zwycięzców różnych konkursów zarezerwował sobie ks. proboszcz Krystian, któremu zaśpiewaliśmy "100 LAT" z okazji kolejnej rocznicy (37 o ile zapamiętałem) święceń kapłańskich. |
Zawsze jako "Gwiazda
Wieczoru"- duet " Aneta i Norbert",
tym razem ustąpił tego honorowego miejsca
"Orkiestrze Dętej Prószków".
Duet "Aneta i Norbert"
na rozpoczęcie zaśpiewał nam znane i nieznane
melodie. Tu mała uwaga. Szkoda, że schowali się na schodach - byli mało widoczni dla gości. A przed przed nimi rozciągała się piękna zielona murawa, którą potem zawłaszczył Andrzej Bojarski ze swoją drużyną, co dało znakomity efekt dla oka i ucha. Muzycy pod batutą Andrzeja zawsze pięknie się prezentują, ale ta zielona murawa była doskonałą oprawą dla "Majówki", a żywa muzyka bez wzmacniaczy elektronicznych zagłuszana tylko ciepłym majowym podmuchem wiatru - była piękna, bo naturalna !!!! |
Może na przyszłość
to doświadczenie naszych antenatów wykorzystać.
Na trawie dla wykonawców postawić namiot, taką atrapę "Muszki Koncertowej". - przy której nasi dziadkowie w niedzielnie poranki i podczas spacerów popołudniowych słuchało sławnych do dziś muzyków. W takich miejscach słuchało się muzyki Chopina, Straussa i wielu innych sławnych i znanych do dziś muzyków. Bliski kontakt aktora z widzem, o czym wszystkim wiadomo, jest zawsze korzystny dla obu stron. Zmusza słuchacza do skupienia się (przerwy w konsumpcji i głośnej rozmowy) a muzyka do większego wysiłku. W monologu "Mała Schindzielorka" - młoda artystka - wogóle nie była widoczna - to była szkoda dla jej talentu! |
Na poczÄ…tek film z Andrzejem Bojarskim |
Na plebani Aneta & Norbert |
Orkiestra Andrzeja Bojarskiego |
Dzieci na majówce w Chrząszczycach |
dobór fotografii zupełnie przypadkowy |
uwagi i zastrzeżenia kierować na adres: zmarzly@o.pl ( wszystko można naprawić) |
pozdrowienia z folwarku rudolf |
powrót |
Odwiedzin ogółem: 005267
Odwiedzin dzisiaj: 1 Iloœæ osób on-line: 1 |