Rosenmontag 2014
Chrząszczyce 03.03.2014

powrót
 
Różany Poniedziałek - Rosenmontag - wieńczy karnawał. Karnawał rozpoczyna się w Święto Trzech Króli, a kończy się właśnie w Rosenmontag.  Już w XIII wieku nasi zachodni sąsiedzi dogadzali sobie w okresie przedpostnym. W XV wieku karnawał, z powodu rozpasania, obżarstwa, głośnej muzyki i tańców w miejscach publicznych, przez kościół (w Niemczech)  potępiany i zakazany.  Nasza prószkowska tradycja tak daleko nie sięga.

 Weiberfastnacht - kontynuuje DFK Dziekaństwo i TSKN w Opolu - (chodzi o ostatni czwartek karnawału  podczas którego kobiety uzbrojone w nożyce obcinają mężczyznom krawaty), zamieniliśmy na tłusty czwartek, ale na babskim combrze dawniej bywałem.
 
Nie ma też (jeszcze) pochodów z kukłami znanych polityków, którzy w sposób szczególny zapisali się w minionym okresie w historii, a w tym temacie w Polsce  było by co pokazać. Na przykład; Kaczyński i Macierewicz z wybuchającą parówką w samolocie. Wiele grzechów i grzeszków na swoim sumieniu ma  nasza władza wojewódzka, powiatowa, również lokalna. W okresie 2013/2014 byliśmy świadkami wielu afer i skandali, które z tej okazji, w tym dniu, należy traktować z humorem, bo koła historii nie zatrzymamy. Władzę mamy taką jaką sobie sami w wolnych demokratycznych wyborach wygraliśmy. P.S: Tematem Nr1 (2013/2014 Rosenmontag) w Niemczech jest minister oświaty i jej rozprawa doktorska (plagiat) - zaufanej współpracowniczki Angeli Merkel.
 
A jak było w Chrząszczycach ?
Milowymi krokami zbliżamy się do oryginału.  W zapustny poniedziałek - Rosenmontag 2014 - stateczny mieszkaniec naszej gminy Prószków zamienił się w szalonego imprezowicza, który naszej lokalnej władzy nie oszczędzał. Najbardziej celnie (w naszą władzę)  strzelała "Złota Orkiestra Dęta Prószków" -(Piotr Pach i Rafał Ramola). Suchej nitki na Arkasie  nie zostawił duet Aneta & Norbert. Wodzionka, Marsz Radetzkiego w wykonaniu  ""Kaprysa", Franz X, piraci, zakonnicy, smerfy (z Urzędu Marszałkowskiego) - wszystko podane ze smakiem - wracamy do tradycji.
  Wyżej napisałem, że zbliżamy się do oryginału, ale gdy przeglądałem zarejestrowane obrazy mogę napisać  - Rosenmontag 2014 - to już oryginał, porównywalny z karnawałem w Koel  czy Dűsseldorf (ale tylko jakościowo).  Teraz, następny może być już tylko lepszy.
 
Relacja fotograficzna z Rosenmontag w Chrząszczycach na salonach Gościńca pod Różą.
 
 
Władza i mieszkańcy naszej gminy
 
relacja filmowa fragment I
 
 
 
 
 
 
 
Kaprysy
 pod batutą Klaudiusza Lisonia
 
 
Władza z zadowoleniem patrzy w przyszłość ......
........my wyżywimy się sami !      jak mawiał dawny rzecznik rządu Jerzy Urban
 
Czyżby te panie też należały do (dawnej władzy)
że takie zadowolone ze swojej emerytury
 
 
film fragment II
 
 
 
Mażoretki Klaudiusza - po "marszu Radetzkiego
 
 
 
 
 
Jak widzimy takiego wypasionego aresztanta to nie ma się czego dziwić,
że nasi aferzyści w Polsce..... nie boją się więzienia .
 
 
 
Klarnety Klaudiusza
Saksofonki Klaudiusza
Elferrat w cywilu
 
mój ty kochany królewiczu ...
czy ty widzisz  co ja widzę ?........ jak się tu traktuje władzę
widzę królowo...... ale dziś jest Rosenmontag
jutro mamy wtorek .... to się z nimi rozprawię......
 
 
 
 
 
 
 
jak  pani może spać przy takich amantach......
a może te amanty to nie amanty, tylko kapelusze  do niczego ?
 
 
Najdroższa ...zabrało ci głos .....zauważyłaś coś ciekawego ?
bo ja nie widzę - zapomniałem zabrać okulary.
 
 
Gdzie diabeł nie może......
tam kusicielkę posyła
   
Duet Gabrysia & Janek
a kto tu gra na pierwszych skrzypcach w tym zespole?
 
 
Tu Hotel Arkas  rezerwacja pokoju
Fragment III
 
 
Hej .....   Hmmmmm - Wodzionka
 
 
Reprezentacja z Dziekaństwa
 
 
smerf z urzędu Marszałkowskiego - przyzwyczajony do olewania wszystkiego
......niech se leje myśli smerfetka
 
 
ale ...ale... kto mnie po plecach poskrobał ?
 
fragment IV
 
    
 
                                                          Piotr Pach                    i                       Rafał Ramola
 
Kiedyś było takich dwóch bliźniaków co ukradli księżyc - a potem nam zrobili kabaret (polityczny)
Ci dwaj to też bliźniacy - muzycy - co spadli nam z księżyca - a teraz robią nam  prawdziwy Rosenmontag 2014.
celnie strzelali do wszystkiego - a zebrane różnej maści i godności pospólstwo miało wspaniałą zabawę. Gratuluję pomysłów! R.Z. 
 
fragment V Rosenmontag 2014
 
 
 
smerf - bokser
 
 
szeryf  zamierza tu zaprowadzić porządek
 
 
Jan z Winowa - to Kanibal
- nawet nie czeka by ta ręka się ugotowała....
 (w gorącym tańcu)
 
 
 
 
 
fragment VI
 
 
porachunki rodzinne (ojciec z synem)
 
 
czerwony kapturek

gwiazdy pierwszej jasności:
Duet Aneta & Norbert
 
Oma i Opa
.....pozdrawiają swoją rodzinę za zachodnią granicą
.....(tu tys fajnie je ...- niech widzom. )
 
Gwiazda Wieczoru.
Franz X
i jego harem
 
 
Papa Smerf (prywatnie V-c marszałek woj Opolskiego)
 P.S. obserwowałem to stado.  Ale Papa Smerf bacznie czuwał nad swoimi smerfami
- by sobie nóg nie połamali podczas tych szalonych tańców u Garganela.
 
Nie daj Boże, żeby jakiś jego smerf musiał korzystać z pomocy naszej służby zdrowia.
Na salonach
 
 
 
 
 
Dwie "SUPER NOWE" gwiazdy,  kabaretu
na prószkowskim firmamencie (powodzenia chłopaki ! R.Z.)
 
Brawa dla "Super Nowych" - na stojaco
 
 
gratulacje od Łabędzicy
 
 
 
Franz X
- zgarnął złoty medal "Rosenmontag 2014"
 
Srebrna Ela ze Złotnik i  złoty Franz X
 
 
Brązowi medaliści
 (nie udało się piratom zagarnąć złota)
 
 
Papa Smerf ze swoim kwartetem smerfów
musiał się podzielić brązem
 
 
Damsko-Męski zakon franciszkański z Glockenau.
 tylko 1/3 brązowego krążka,
" bo nie wyjaśnili Jurorom  jak tam sobie ze ślubami czystości  radzą"
 
Fotografia grupowa laureatów i Jurorów "Rosenmontag 2014"
 
Fleciści - z Południowej Ameryki ? albo Aborygeni z AUSTRALII
nie można się było z nimi dogadać
 
 
Franz X ze swoim orszakiem na Rosenmontag 2014
 
 ......serdecznie witamy
 Jego Wysokość  Franza X
 w naszych prószkowskich progach
 
 
 
 
Fragment VII
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
I to by było na tyle. -  pani Aneto - panie Arturze
 
 

Tegoroczny Rosenmontag 2014 możemy w naszym kalendarzu historycznym zapisać jako wyjątkowo udany. Organizatorzy OKiS i U.M. Prószków uwzględnili wszystkie słabe dotychczas punkty, opracowali nowy program, który sprawdził się w działaniu. 

Elferrat sprawował się dobrze. Prezentacja  „CV składu”  była bardzo dobra (ocena 3+) bo brakowało mi pomysłów na dowcip sytuacyjny, który w takim dniu jest konieczny.

 W tym temacie nie zawiodły nasze rodzime zespoły, które przyczyniły się do tego, że mogę napisać:

Tegoroczny „Rosenmontag 2014” w naszej gminie Prószków w żadnym punkcie nie ustępował (pod względem merytorycznym) sławnym „montagom” w Köln, Dϋsseldorfie czy innych miastach, gdzie ta tradycja sięga XIII wieku.

 Dowcip sytuacyjny (aktualny politycznie), – celnie wypunktował naszą prószkowską władzę, Dowcip, który jest podstawą podczas tych zabaw,  na salonach Gościńca pod Różą, wykonali przedstawiciele „Orkiestry Dętej Prószków” pod batutą Andrzeja Bojarskiego. Debiut (kabaret)  przedstawiony został ze smakiem i ze znajomością aktualnych tematów.

Mażoretki Klaudiusza Lisonia,  które zasłonięte parawanem zatańczyły do „Marsza Radetzkiego”, dały męskiej publice pewien posmak pikantnerii – to było fajne, zapachniało wielkim światem - tak do mojego ucha krzyknął pewien pan.

Wodzionka albo brotzupa, dawnej stanowiła jedno z podstawowych dań śląskiej kuchni,  pobudziła kubki smakowe wszystkich uczestników, i razem z artystami śpiewali „Hmmmm wodzionka”. Pochwała dla wykonawców za przywołanie śląskiej tradycji.

Duet Aneta & Norbert w „Hotelu Arkas”. Monolog sytuacyjny, który zaprezentowali był nobilitacją hotelu do 5***** - poziom europejski. Pewnie teraz „Zespół Tomechny” poczyni starania by to proroctwo się spełniło.

Na wielkie wyróżnienie zasługują sami uczestnicy. Prawie 100%  przybyło w bardzo gustownych strojach staranie przygotowanych na tą specjalną okazję. Wiele grup, wiele par  dopasowanych tematycznie, co dało dodatkowo  niezapomniany urok tej imprezie.

 

Muzycznie Rosenmontag 2014 uświetniły - dodały blasku :
 

- „Młodzieżowa  Orkiestra Dęta Kaprys” ze Źlinic, pod batutą Klaudiusza Lisonia w składzie, solo wokal: Paulina Klossa. Młodzież zagrała na swoim wysokim poziomie - z entuzjazmem i z sercem.

- Zespół Mirka Jędrowskiego (w składzie: śpiew, taniec- Bożena Jędrowska i Jolanta Krawczyk). Grupa należy do najbardziej popularnych i lubianych wykonawców śląskich. Wydała kilkanaście płyt, niektóre z nich zdobyły tytuł złotej. Największe przeboje to: "Serca dwa", "Jo nie wyjada stąd", "Dzwon Anabergu". Mirosław jest autorem tekstów i muzyki do swoich piosenek, które podbijają listy przebojów.....Z wdziękiem Grupa Pana Mirosława poderwała do wspólnej zabawy - nawet Smerfów (reprezentacja  Urzędu Marszałkowskiego w Opolu pod kierownictwem samego v-ce Marszałka)

 

- Złota Orkiestra Dęta Prószków pod batutą Andrzeja Bojarskiego.  (dała czadu ze swoim Franzem X)

- Oraz nasz „Duet Aneta & Norbert” – Aneta Lissy-Kluczny i Norbert Rasch - prowadzenie, monolog w Arkasie i śpiew. Wszystko z sercem, zaangażowaniem i profesjonalnie.

 

Nad nagłośnieniem czuwał: „Zespół Krok”.

Nad organizacją przed i podczas imprezy - czuwał: „Duet dyrekcja OKiS Prószków” ( Mariusz Staniów i Joachim Konsek) - nie było żadnych  przerywników nawet na chwilowy relax. Organizacyjnie (moim zdaniem) bezbłędnie.

 
Wszystkim: Organizatorom, Wykonawcom,  inteligentnej  do odbioru finezyjnego humoru Publiczności - skorej do wspólnej zabawy i przygotowanej nastrojowo (w wielu przypadkach) kosztownej garderoby, obsłudze Gościńca, Wszystkim, którzy włożyli wiele serca w przygotowanie, pracowali  przed  i podczas  przebiegu „Rosenmontag 2014”,  należą się serdeczne gorące podziękowania.
 
To był niezapomniany wieczór!
 
 pozdrowienia dla moich internautów: rudolf z folwarku
 

Wszelkie uwagi i zastrzeżenia proszę kierować na adres:     zmarzly@op.pl    
 
powrót
Odwiedzin ogółem: 007217 Odwiedzin dzisiaj: 1

Ilo osb on-line: 1