Bez tytułu 1

Nasze Cmentarze
31 października 2015
w Górkach i Chrząszczycach

powrót

Już kiedyś napisałem, że wielu nam współczesnych myli 1-go listopada "Dzień Wszystkich Świętych Zmarłych" (łać: Festum omnium sanctorum) - ze "Świętem Zmarłych". Każdy Święty jest zmarłym, ale nie każdy zmarły jest świętym. Dlatego Święto Zmarłych świętujemy 2-go listopada. Ta zmyłka jest do dziś poplonem komunistów, którzy jako dzień wolny od pracy, 1 listopada nazwali świętem zmarłych.

W ostatniej drodze, gdy żegnaliśmy naszych bliskich, znajomych, przyjaciół zapewnialiśmy ich o naszej wiecznej pamięci. Dla wielu to były tylko puste słowa - bo oni wciąż czekają. Pewnie jak zawsze na wielu grobach zabraknie świeczki, znicza - symbolu naszej pamięci. Na całym świecie żyjący od zawsze starali się nieść pomoc duszom cierpiącym w czyśćcu. Tradycja przetrwała do dziś. Ale sposób niesienia tej pomocy jest bardzo zrónicowany.

Francuzi odwiedzają groby bliskich i kładą kwiaty, ale nie zapalają zniczy. Japończycy na progach domów stawiają latarnie, ognie powitania - bo ich dusze powracają na Ziemię. Ekwador, rodziny zasiadają na cmentarzach przy stole do wspólnego biesiadowania. Bułgarzy na grobach zapalają świece i polewają czerwonym winem, na Ukrainie obok świeczki stawiają kieliszek wódki. W Stanach Zjednoczonych obchodzi się Halloween. Zwyczaj pochodzi od Celtów, który do Ameryki został przyniesiony przez Irlandczyków. Irlandczycy w prostej linii są ostatnimi potomkami Celtów. A Celtowie to był wielki lud, przez wiele wieków - przed i po narodzeniu Chr. - zamieszkujący prawie całą Europę. Na Śląsku Celtowie mieszkali przez 500 lat, w tym również na naszych prószkowskich terenach.

W przed-dzień Wszystkich Świętych Zmarłych odwiedziłem nasze dwa parafialne cmentarze. Na obu panował wielki ruch - generalne sprzątanie. Najważniejsze jednak, aby Wszyscy tu spoczywający - doczekali się naszej modlitwy, naszej pamięci, o której zapewnialiśmy Ich podczas ostatniej drogi.

Kilka fotografii w załączeniu. Dziś tylko sprzątanie. Na wielu grobach brakuje jeszcze kwiatów, ale one pojawią sie dopiero we właściwym czasie.