Perły w Śląskiej Koronie Pławniowice - Piekary Śląskie 30.05.2015 |
powrót |
Zespół pałacowo-dworski w Pławniowicach, perła
architektury i pleneru, rozbrzmiewający muzyką,
w pełni ożywa dopiero latem. Ale miesiąc maj gdy
tylko nie pada śnieg, tu
jest
naprawdę pięknie.
Pałac Ballestremów,
(wzniesiony w latach 1882-1885, na zlecenie hrabiego Franciszka II)
niegdyś głównej reprezentacyjnej siedziby
jednego z najważniejszych śląskich rodów XIX i
XX wieku stanowi prawdziwą wiosenną perełkę, bo
azalie kwitną tylko w maju, więc latem już nie
ma takich widoków.
Ostatni
właściciel Pławniowic, hrabia Mikołaj
Ballestrero di Castelengo zginął podczas
amerykańskich nalotów na Drezno (13.02.1945),
gdzie schronił się, tak jak wielu Ślązaków przed
nadchodzącą armią czerwoną w 1945r.
Pałac i otoczenie podczas działań II
wojny światowej ocalały i jako nieliczny z
kilkuset podobnych pałaców na Śląsku, obronił
się przed dewastacją i rozbiórką na części
w
trudnych czasach powojennych. Po wojnie pałac
jako poniemiecki majątek upaństwowiono.
Od 1992 r. przekazano do dyspozycji władz
kościelnych. Dziś odrestaurowany.
Dzięki
staraniom ks. dr Krystiana Worbsa, MSW Niemiec,
które przyznało pokaźną kwotę na remont
zdewastowanego przez wojska radzieckie pałacu.
Obecnie służy jako Ośrodek Edukacyjno-Formacyjny
Diecezji Gliwickiej, jest miejscem spotkań i
wielu wydarzeń kulturalnych, a jego wnętrza
otwierają się dla zwiedzających.
Dla
podróżujących autostradą A4 informacja:
wystarcza zboczyć (zjazd Kędzierzyn Koźle –
Pyskowice), by zaznać ciszy, zieleni i uroku
architektury. Pławniowice to urokliwa
miejscowość, która znana jest również z
rozległego jeziora.
Ród Ballestremów wywodzi sie ze starej
szlacheckiej rodziny włoskiej - Ballestrero di
Castelengo osiadłej w okolicach Turynu. Hrabia
Giovanni Battista Angelo (członek rodu) jako
oficer armii pruskiej – podczas trzech wojen
śląskich z Habsburgami trafia na naszą
ziemię i przez kolejne 150 lat jego potomkowie
tworzą na Śląsku największą potęgę
przemysłową
w Europie.
W tym
samym czasie w naszym
Prószkowie
powstaje
Królewska Akademia „Pomologia”. To były „złote
lata” dla Śląska! W sobotę 30 maja wybraliśmy się na wycieczkę zorganizowaną przez Teresę Iwańską, przewodniczącą DFK Folwark. Ponieważ pojechał z nami zaprzyjaźniony z mieszkańcami naszej wioski ks. dr Marcin Worbs - brat ks. Krystiana, wycieczka przybrała formę pielgrzymki. Pierwszym celem był Zespół Pałacowo -Parkowy w Pławniowicach, gdzie od 25 lat rezydentem jest ks. Krystian Worbs.
Następny cel pielgrzymki
to sławny
obraz
„MB Piekarskiej”
w Piekarach Śląskich.
Obraz stał się sławny za sprawą
głośnego uwolnienia od zarazy
pobliskich Tarnowskich Gór,
które to przypisywano
wysłuchanym prośbom o
uzdrowienie powierzanym przez
tarnogórzan przed wizerunkiem
Madonny. Z biegiem czasu obraz darzony był coraz większym kultem. Pierwszą pielgrzymkę zanotowano w roku 1676 z Tarnowskich Gór, a w roku 1681 z Opola. Pielgrzymowały do Madonny Piekarskiej rodziny królewskie, książęce a do dziś pielgrzymują przede wszystkim wierni z całego Śląska. Zawieruchy wojenne i różne nawałnice tureckie (1683), po raz drugi wojny północne (1702) sprawiły, że obraz przymusowo ukryto w Opolu, w Piekarach została kopia. Jan III Sobieskie (1683 r. w drodze do Wiednia) zastał w Piekarach jedynie kopię cudownego obrazu.
I tak zostało do dziś. Pomimo
wielokrotnych interwencji w
sprawie powrotu obrazu do Piekar
oryginał znajduje się nadal
w
kościele pw. Św. Krzyża w Opolu.
Opole
ma oryginał, ale kopia
namalowana na przełomie XV/XVI
wieku, pomimo braku
pierwotnej bizantyjskie
surowości i formy, stała się
sławna. Koronowana przez papieża
Piusa XI
(1925), a Jan Paweł II
(1983) nadał jej tytuł :
"Matka Sprawiedliwości i Miłości
Społecznej. |
Wszystkie fotografie (w załączeniu) wykonała Maria Zmarzły (15) z Folwarku |
Pius X - papież w pałacu w Pławnowicach (jego korzenie sięgają na Śląsk opolski) |
pozdrowienia z folwarku rudolf i marysia |
ewentualne uwagi i zastrzeżenia kierować na adres: zmarzly@op.pl |
powrót |
Odwiedzin ogółem: 003393
Odwiedzin dzisiaj: 1 Ilo osb on-line: 1 |