Gerhard Kasperek dawny mieszkaniec Folwarku 1930-2015 moje wspomnienia |
|
powrót |
|
|
Urodził się w Folwarku
13 września 1930 roku w wielodzietnej rodzinie.
Syn Johanna i Gertrudy ( z. d. Lakotta). Jego
starsza siostra Maria ( ps.
"Mika")
starszy brat Georg (ps.
Foma)
oraz dwóch młodszych braci Franciszek (ps.
Manscher)
i Ernest (ps.
Ernsta)
zdążyło Go wyprzedzić w drodze do Pana.
Pozostały jeszcze dwie najmłodsze siostry
Rosa i Trauta. W 1955 roku 27 kwietnia w Szczepanowicach zawarł związek małżeński z Marią Walecką z Wójtowej Wsi i tam (w Wójtowej Wsi) już pozostał do swoich ostatni dni. Urodziło im sie czworo dzieci dwóch synów i dwie córki. |
Byliśmy w czasach młodości blisko siebie, mieszkał dwa domy dalej przy ulicy Szkolnej w Folwarku. Często jako dziecko, bywałem w ich domu, bo jego młodszy brat Ernsta był w moim wieku (1937) z którym byłem w kontakcie do końca (2013 zmarł nagle w Bielefeld), a z Manschrem (1935) po wojnie (1948) chodziłem do jednej klasy w szkole w Górkach, i do końca jego dni byliśmy prawie sąsiadami (+ grudzień 2012) w Folwarku. | |
Gerhard był elektrykiem i jak sobie przypominam całe życie przepracował w OSO (dawny Zakład Energetyczny Opole). Po jego zaślubinach z panią Marią Walecko nasze kontakty były już tylko okazjonalne. Okazji nie brakowało, bo jego córka Rita Żur (mieszkanka Folwarku i była przewodnicząca DFK Folwark) organizowała często ogólno dostępne uroczystości gdzie mogliśmy się spotkać i chwilę porozmawiać. | |
Zdrowie nie dopisywało mu zbytnio. W 1982 roku po zawale przeszedł na rentę inwalidzką. Rok 2000-ny też okazał się fatalny dla jego zdrowia - wylew. Miał jednak troskliwą opiekę córki Rity, która jak mi wiadomo dwoiła się i troiła, na Folwark, Wójtową Wieś i pracę społeczną w DFK na rzecz mieszkańców, więc dzięki niej udało się Gerhardowi dożyć sędziwych lat. | |
27 sierpnia siadł w swoim fotelu, aby odpocząć po obiedzie. Jak zwykle zasnął, tym razem jednak snem Pańskim - na wieki. Do 85 lat zabrakło mu kilka dni. | |
Nie czas jest nam dany,
ale chwila. Naszym zadaniem jest uczynić z tej chwili czas. Spieszmy się też kochać ludzi - bo tak szybko odchodzą. |
|
Żegnamy Cię Gerhardzie - sąsiedzie z
mojego dzieciństwa z wielkim żalem, a całej Twojej rodzinie ślemy słowa głębokiego współczucia. |
|
Rudolf Zmarzły z rodziną | |
yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy | |
Requiescat In Pace | |
ks. Twardowski kiedyś powiedział: | |
Jest taka miłość, która nie umiera, choć zakochani od siebie odejdą | |
Na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci i moim sercu. Do zobaczenia. | |
Twoja żona Maria | |
|
|
pozdrowienia z folwarku rudolf | |
powrót | |
Odwiedzin ogółem: 003934
Odwiedzin dzisiaj: 1 Iloœæ osób on-line: 1 |