Ogrody w Goczałkowicach
i Pszczyński Zamek

4 czerwca  2016
powrót
 
Wycieczka autokarowa (firma WIDERA) organizator : Teresa Iwańska - DFK Folwark (uczestnicy: mieszkańcy Folwark, Górki, Chrząszczyce, Złotniki, Prószków)
 
Ogrody w Goczałkowicach
 
Wspaniały przystanek podczas wakacyjnych wędrówek, aktywizujący nie tylko zmysły, ale i zachęcający do refleksji. Tu można się  dobrze zrelaksować i pomimo tłumu zwiedzających, także w licznych altankach na ławce wyciszyć. Ogrody Kapias zlokalizowane w Goczałkowicach  to miejsce, które trzeba  zobaczyć i polecić do zobaczenia każdemu doceniającemu piękno roślin. Wstęp do ogrodów jest bezpłatny.
Ogrody goczałkowickie w porównaniu z ogrodami angielskimi (popularne w Anglii od XVIII wieku) są młode.  Chociaż nie można ich porównywać wiekiem to jakość - pod każdym względem jest porównywalna.
Budowę ogrodów- są dwa: stary i nowy -Bronisław  Kapias - z wielką pasją, nawiązując  do angielskiej tradycji, rozpoczął  w 1979 roku.
 
Naturalność i spójność krajobrazu zamkniętego na obszarze około 4 hektarów. Materiały wykorzystywane w ogrodzie angielskim to przede wszystkim drewno, żwir, cegła i kamień – czyli wyłącznie to, co naturalne. Stylowo charakteryzuje się różnorodnością i bogactwem form, cechuje go asymetria, swobodny nieregularny układ elementów, rozłożyste drzewa, rabaty kwiatowe ale też strzyżone żywopłoty - labirynty, elementy wodne, a roślinność eksploduje barwami. Kręte wijące się alejki obsadzone przebogatą - gatunkowo - roślinnością  w celu stworzenia typowej nastrojowej romantycznej atmosfery. Całość -  wśród zwiedzających wzbudza ogromny zachwyt.
 
Doskonałe miejsce do nauki, dla ogrodników planujących budować własny przydomowy ogród. Polecam!  Na miejscu bogaty sklep z  tanimi roślinkami (przykład: winorośl w OBI Opole 54 zł.  taka sama w ogrodach Kapias 14 zł.). Na miejscu  restauracja samoobsługowa: tani  obiad ( tu nie płacimy za jakość menu tylko za wagę napełnionego talerza) - godne polecenia w innych kurortach.
 
Relacja fotograficzna z ogrodów:
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Jesteśmy w Pszczynie - czekamy na wejście do zamku
 
Zamek w Pszczynie.
Pierwsza informacja o zamku - potężnej budowli z wieżami, którego chroniły wały ziemne i fosa przed Husytami - pochodzi z roku 1433.
Dobrami pszczyńskimi w okresie XV/XVI wiek władali Piastowie cieszyńscy.
Już w 1517 roku
Kazimierz II książę cieszyński (właściciel Pszczyny, sprzedał swoje dobra  Aleksemu Turzo  (węgierskiemu możnowładcy) i to był koniec panowania Piastów na dobrach pszczyńskich. Powstało wolne Państwo Stanowe obejmujące: Pszczynę, Mikołów, Bieruń i Mysłowice.  Pszczyna zostaje stolicą tego wolnego państwa.
Jeszcze w tym samym XVI wieku, dokładnie 1548 roku, Państwo Pszczyńskie zmienia właściciela. Promnitz Balthasar - biskup wrocławski zostaje nowym właścicielem. Rodzina Promnitz w latach 1548-1737, gotycki zamek obronny przebudowuje na reprezentacyjną rezydencję w stylu renesansowym.
 
Po kolejnych koligacjach małżeńskich w latach 1765-1846 na zamku i na przynależnych dobrach rządzą książęta Anhalt - Köthen - Pless - przekształcili oni park i wznieśli kolejne budowle.  Linia Anhalt - Köthen - Pless wygasła, dobra przejmuje Hans Heinrich X hrabia von Hochberg (rodzina Hochberg rezyduje na Dolnym Śląsku  na zamku w Książu). Hans Heinrich X od 1850 roku książę von Pless. Jego syn Hans Heinrich XI na dworze cesarskim w Berlinie pełni godność Wielkiego Łowczego.  Taki też wystrój zachował się na zamku w Pszczynie (pełno trofeów). Kolejne przebudówki i rozbudowa reprezentacyjnych przestrzeni  to widoczne  bogactwo i luksus.
 
W czasach I Wojny Światowej w Pszczynie mieściła się kwatera i siedziba sztabu wojsk cesarskich.  Po I Wojnie  - Powstaniach Śląskich -  Plebiscycie , decyzją Rady  Pszczynę włączono do odrodzonego Państwa Polskiego.
 
W czasie II Wojny Światowej - po wkroczeniu Armii Czerwonej w zamku umieszczono szpital. I jak podają kroniki sam zamek i jego wyposażenie w olbrzymie kryształy i lustra - ocalały. Zachowało się około 80% oryginalnego wyposażenia. 
80 % oryginałów - to ewenement nie tylko na Śląsku - to warto zobaczyć.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
powrót
Odwiedzin ogółem: 003122 Odwiedzin dzisiaj: 1

Ilo osb on-line: 1