1941 -2017
Christa Elisabeth Buhl
od 16 10 1963 roku
Krystyna kiełbasa
niedziela 5 listopada 2017 rok godzina 16:30
powołana przez naszego Pana
do Chóru Anielskiego
kaplica w Folwarku
środa 8/11 - godzina 17:oo
czwartek 9/11 - godzina 17:00
Ostatnia Droga :
11 listopada (sobota) 2017r.
godzina 11:oo
ChrzÄ…szczyce
"moi ukochani - zamiast kwiatów na mojej mogile złóżcie ofiarę
na cele charytatywne w czasie Mszy Świętej"
Dla świata byłaś tylko cząstką - dla nas całym światem.
i szczególnie ważne w dzisiejszych czasach Przesłanie !
Jak tylko pamiętam, już od lat siedemdziesiątych wszystko co działo się w Folwarku do Twojej ostatniej godziny, było sterowane przez Ciebie. Na początku w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku założyłaś koło gospodyń wiejskich. Organizowałaś różne kursy gotowania, kroju i szycia, wycieczki i pielgrzymki, ogniska dla dzieci w Małej Pysce.
W latach osiemdziesiątych zaangażowałaś wszystkich mieszkańców do przebudowy świetlicy na kaplicę. Już w roku 1981 mieliśmy swojego nie mianowanego przez biskupa - proboszcza, księdza prałata Alfonsa Rolnika. W 1982 roku odbyła się w Folwarku pierwsza Procesja Bożego Ciała. Lata dziewięćdziesiąte - to Ty rzuciłaś pierwszą myśl: załóżmy Chór w Folwarku, a potem biegałaś od domu do domu w całej gminie i skompletowałaś zespół, znalazłaś dyrygenta, który koncertuje z zespołem do dziś. Zmieniła się tylko nazwa "Chór Parafialny Chrząszczyce". W marcu tego roku uświetniliście nawet moje urodziny. Rok 1997 - Wielka Powódź. Cała organizacja pomocy dla powodzian spoczywała w Twoich rękach. Kiedy wkroczyliśmy w wiek XXI znowu Ty byłaś od 1 lutego 2001 najważniejszym kierownikiem przebudowy naszej kaplicy, która przez bp Jana Kopca została 15 września w roku 2002 usakralniona pw. "Podwyższenia Krzyża Świętego". Połowa drugiego dziesięciolecia XXI wieku - organizujesz ostatnie Twoje dzieło-Muzeum SACRUM a jako seniorka zajęłaś się również aktywizacją seniorów.
Muzyka i śpiew były Twoim hobby, harmonia atrybutem. Miałaś ją zawsze przy sobie, gdy coś się działo. Grałaś dla nas aby umilić nam wspólne spotkania, grałaś w samotności gdy było Ci smutno. Po latach okazało się, że instrument jest za ciężki - kupiłaś sobie lżejszy.
Nasze drogi krzyżowały się prawie codziennie od lat. Mieszkaliśmy przy tej samej ulicy, wspólnie konsultowaliśmy wiele przedsięwzięć dotyczących naszego małego Folwarku. Każde urodziny Twoje i nasze świętowaliśmy wspólnie. Na ostatnich urodzinach 29 października 2017 roku spotkaliśmy się na urodzinowym kafeju. Ryszarda ze względu na chorobę, już nie było. Ale Ty Krysiu byłaś i mogliśmy powspominać dawne czasy i robić plany na przyszłość.
Od tych wspólnych wspomnień upłynęło tylko 120 godzin i Ty Krysiu wybrałaś się w drogę do wieczności. Nikt z nas - nawet w najgłębszych myślach - nie oczekiwał takiej decyzji, że Góra postanowiła powołać właśnie Ciebie - przedwcześnie - w szeregi Chóru Anielskiego. Odeszłaś od nas, cicho, spokojnie, zawsze gotowa na spotkanie z Bogiem. Wiedziałaś już dawno, że Bóg widzi śmierć inaczej niż my. My widzimy ją jako ciemny mur .. Bóg jako bramę... Dlatego byłaś zawsze taka spokojna. Przez wiele miesięcy chorowałaś, ale były okresy kiedy poczułaś się lepiej, wracałaś do nas i nie zwątpiłaś, nie poddawałaś się, dalej wszystko organizowałaś i doglądałaś.
Krysiu pamiętasz 31 października 2017 roku, to było parę dni temu spotkaliśmy się przy grobie Twoich rodziców, gdzie zrobiłaś ostatnie porządki, i ustawiałaś świeże kwiaty. W tym czasie po przeciwnej stronie rozpoczęła się ceremonia pożegnalna 18- letniego Artura - taki młody powiedziałaś.... to były ostatnie słowa, które od Ciebie usłyszałem.
Nagle zniknęłaś nam z oczu na wieczne sny, wszystkim zostawiłaś smutek i gorzkie łzy. Kto poznał Krysię - zapamięta ją jako człowieka o wielkim sercu. Zapamięta jako osobę, która prawie całe swoje życie poświęciła bliźniemu i dla bliźniego - dla nas mieszkańców Folwarku. Była nietuzinkowa za co została wyróżniona najwyższą nagrodą w naszej prószkowskiej gminie "Leopoldem". Zawsze pogodna, pełna pomysłów, dla każdego dobre słowo, a co najważniejsze nie potrafiła przejść obojętnie obok bliźniego potrzebującego pomocy. Często bywało, że zapominała o sobie i może też stąd jej wcześniejsza śmierć..
Krysiu Ty żyjesz, choć martwe Twe powieki, w sercach naszych trwać będziesz na wieki. Swoim krótkim życiem byłaś dla nas przykładem, zostawiłaś nam swoje serce abyśmy spieszyli się kochać.
Odchodząc do wieczności zostawiłaś nam Przesłanie jak wypełniać drugie przykazanie Dekalogu na co dzień.
Droga Åšp. Krystyno!
Udałaś się w daleką podróż i na krótką chwilę musimy się rozstać.
Dlatego nie pytam :
Boże dlaczego Ją tak niespodziewanie zabrałeś,
ale dziękuję Ci za to, że nam Ją dałeś.
Światełko
do Nieba dla Pani KrysiCzłowiek jest jak paląca się świeca z czasem się wypala
Jest tylko kwestią czasu, kiedy zgaśnie....
Dla nas nigdy nie zgaśniesz będziesz w naszej pamięci
i sercach na zawsze.
Chcemy wspomnieć Panią Krysię symbolicznym światełkiem do Nieba
W najbliższy czwartek 9.11.2017 od godziny 20:oo
w oknach naszych domów niech zapłoną świeczki
Była dla nas światłem na Ziemi. Teraz może zobaczyć moc naszego światła z nieba
młodzież z Folwarku
Iloœæ osób on-line: 1