Z
niedźwiedziem po Złotnikach
12 lutego 2017 rok |
powrót |
W połowie miesiąca lutego każdego roku -
możesz się spotkać z niedźwiedziem - to pewne!
Tak było pieyrwej i baje na wieki - Amen.
ZÅ‚otniki nie na
złocie ale miodzie zbudowano
. Tak piszą w kronikach, a niedźwiedź jak wszystkim wiadomo ciągnie do miodu. Żeby moje spostrzeżenia uprawdopodobnić - przedstawiam dokumenty, które przypadkiem w moim archiwum znalazłem: |
Mapa terenów Złotnickich z roku 1566 - nazwy miejscowości - aktualne - Na mapie zaznaczono dwa duże stawy hodowlane - wiadomo że złowione ryby dostarczano do Folwarku, gdzie były przechowywane (staw "Sołdek" Folwark zasilany wodą z Wielkiej i Małej Pyski), gdy w Złotnikach wody było za mało. (informacja Urbarze Zamkowe z 1562 r.) Niżej lista nazwisk mieszkańców Złotnik - oraz jaką daninę płacono na zamek Georga Pruskowsky, który administrował złotnickimi dobrami - Szukaj MIODU Pin peuten - to znaczy ile barci pszczół w drzewach w Złotnikach hodowano ! |
Dla wyjaśnienia: pin peuten oznacz barć , ule pszczół - konkretnie ule w drzewie. Więc według Urzędowego Urbarza Księstwa Opolskiego z roku 1556/1562 Dorf Zlotnickh - wieś Złotniki miała na stanie 89 barci pszczół. |
Złotniki pod koniec średniowiecza słynęły - nie
złotem ale miodem płynącym, I już wiadomo, skąd się tu w Złotnikach znalazły niedźwiedzie. |
Niżej relacja fotograficzna jak goniono niedźwiedzia po Złotnikach |
fotografie dostarczył Pan Komendant Wocka - i wszelkie reklamacje kierować pod jego adresem |
pozdrowienia z folwarku rudolf |
powrót |
Odwiedzin ogółem: 003102
Odwiedzin dzisiaj: 1 Iloœæ osób on-line: 1 |