IV Festyn u Farorza czyli na
" farskich
ogrodach" |
Część I |
Zawsze, kiedy jestem w
Domecku, Nowej Kuźni, Ochodzach, Dziekaństwie, Pucniku , czuję
się dziwnie. Mam takie wrażenie, że każdy napotkany mieszkaniec to mój
"brat" albo "siostra". A na wczorajszym festynie na
farskich ogrodach było ich wyjątkowo dużo. Ponieważ znam swoje
drzewo genealogiczne mogę sobie to wyjaśnić. |
P.S. informacja dla moich "sióstr i braci". Moja babcia Sophia Janetzko (1874-1932) -Ochodze. Jej bracia Joseph (*1878) Ignatz(*1884) Franz(*1880) urodzeni Ochodze Moi pradziadkowie Joseph Janetzko (*1843 -?) - Francisca z.d. Kuśnierz (*1852 -?) Ochodze Moi prapradziadkowie -rodzice pradziadka, (Martin Janetzko aus Ochodz i Josepha Notzon aus Jaschkowitz) Moi prapradziadkowie - rodzice prababci -Johann Kuśnierz z Domecka i Josepha z domu Makioła z Domecka |
W mojej młodości (do 1980) dzisiejsza parafia Domecko należała do parafii Chrząszczyce, mieliśmy wspólnego proboszcza ks. prałata Jana Skorupę (1906-1980). te piękne farskie ogrody, które "stworzyliście" obok Waszego kościoła Jemu zawdzięczamy. Ks. prałat Jan Skorupa w październiku 1957 roku poświecił "kamień węgielny" pod jego budowę a ks. bp. Franciszek Jop we wrześniu 1961 dokonał jego konsekracji. Mieszkańcy w ciężkich latach komuny wybudowali piękny, widoczny z daleka kościół a obok piękne ogrody, w których dziś gościmy. |
Moi drodzy! Z Domeckiem łączą mnie nie tylko
więzy krwi, ale również historia powstawania farskich ogrodów i stąd moje
odczucia. |
Na wczorajszym festynie pojawiłem się z moją
lepsza połową, jako jeden z pierwszych. Byłem na długo przed oficjalną
godziną rozpoczęcia. Zastaliśmy bardzo gustownie -jednakowo ubranych
mieszkańców Nowej Kuźni, którzy
czynili ostatnie przygotowania na przyjęcie gości, a kto się zna na takiej
robocie, to wie co to znaczy - pani
Gabriela Gwóźdź współorganizatorka - powitała nas słowami
"co tak wcześnie
przyjechaliście jeszcze się nie rozpoczęło, ale siadajcie tam....zaraz
przyniosę kawę" . |
. |
Atmosferę zabawy, trudno opisać słowami - to trzeba przeżyć - słyszeć - dotykać - po prostu być! |
Moja kamera zatrzymała
czas, na setkach zdjęć, ale tylko niektóre ze względów technicznych
przedstawiam moim internautom. |
Najpierw On ks. prałat
Jan Skorupa (1906-1980) |
Jesteśmy na farskich ogrodach - trwają przygotowania do przyjęcia gości |
Dla dzieci nie zabraknie atrakcji |
Chwila na fotografię pamiątkową
............... Och te czerwone korale! |
Trzeba było powtórzyć... bo nie wszyscy zdążyli na pierwszą sesję fotograficzną |
Szybko rozchodzą się do swoich obowiązków |
Tradycja .....kołacze już przygotowane (dowiedziałem się że przeszło 40 blach) |
Wszyscy na swoich stanowiskach
możemy zaczynać |
Pierwsi goście |
Dla Anety Lissy-Kluczny, prowadzącej festyn..... drzewa rosną za nisko |
|
Pan Lachnik (Domecko) |
Korekta planu |
Gości już wiecej |
Zaczynamy (od lewej: Gabi, ks. Marcin, i Aneta) |
Na " swoim bicyklu" dojechała pani burmistrz Róża Malik |
Ks. proboszcz
Marcin Tomczyk Domecko |
Witamy panią burmistrz |
Na scenie pierwsi wykonawcy: humor
i piosenka wszystko po nasymu.... czyli po ślónsku |
Uśmiech na tle.....piwa, albo piwo...... na tle uśmiechu. |
Abstynencie...... przy kawie |
Kolejka do loterii fantowej .... nie maleje. |
Pierwsze brawa..... |
Trochę ruchu dla tego stolika.......by się przydało. Za Wami tyle narzędzi do treningu. |
Stanowisko do makijażu |
Władza cywilna i duchowa ....
zadowolona z podwładnych |
Dzieci na wysokościach |
Widoki na "Farskie Ogrody" |
Zrobił sobie czytelnię.... w tym zgiełku.... dobry pomysł.... |
Przyjechali chyba z daleka ?..... ale wyglądają na swoich! |
Pani burmistrz wróciła z zakupów ..... to jest loteria .... a kwiaty i róże do ogrodu. |
Smacznego Hermanie..... i pozdrowienia od rudolfa z folwarku |
Urocze dziewczyny nam rosną w Domecku |
A ten dalej w książkach grzebie...... co z ciebie wyrośnie..... a co zrobisz z nagrodą Nobla? |
Podparci............... na dwa łokcie |
Będzie nowa choinka do mojego ogrodu. |
Jak to się zmieści w twoim małym brzuszku?......... też się zastanawiasz? |
Na naukę jedzenia..... nigdy za późno. |
Klasyczny przykład..... Dwuwładzy! może doczekamy się w Polsce takiej zgodnej współpracy na szczeblu: rząd - prezydent. |
Witam w Domecku (gości z Wróblina) |
Przesuń się trochę..... nic nie widzę.... chociaż mam ttaaakkkie wielkie oczy. |
Powiedział, że odwiedza moją stronę w internecie..... pozdrawiam indianina. |
Upolowane dziewczyny...... |
My obie ..... na stojąco...............bo dla uroczych pań zabrało miejsc siedzących |
Pirat - tu, Łukasz Sałajczyk..... zaczyna pierwszy atak. ..... a za ofiarę wybrał Gabrielę. |
A jak atakuje, zobaczymy w drugiej części. Kliknij tu |
pozdrowienia dla wszystkich rudolf z folwarku |